proca
Członek
Post count: 445
#8990 |

Ja nurkować na bezdechu nauczyłem się mając 7lat, na początku tak pokracznie, ale miało to związek z nurkowaniem raczej niż z zanurzaniem się w wodzie więc uznałem, ten wek za mój początek podwodnej przygody. Tata dał mi maskę i nauczył jak się robi scyzoryk i wszystkie podstawy, ale w tym wieku nie trenowałem tyle co sobie schodziłem na jakieś 30s max żeby coś oglądać na dnie. I tak się rozwijałem… co roku byłem głębiej i w wieku ok 14 lat nurkowałem już do 15m, nie trenując po prostu naturalnie schodziłem tyle ile mogłem. Rok temu zacząłem trenować na poważnie i poprawić wyniki. Nie wiem czy jestem dobrym przykładem jak zacząć przygodę z feedivingiem, ale tak ci napisałem jak to u mnie wyglądało jak byłem młodszy.

Nie sądzę, że 12 lat to dobry wiek na TRENING. Schodź sobie na małe głębokości tak z 10m i nie przeginaj. Najlepiej, żeby jeszcze ktoś na ciebie patrzył jakby coś się stało. W twoim wieku organizm się bardzo mocno rozwija i raczej bym nie ryzykował z rozpoczynaniem treningów tak na serio. Ja w twoim wieku nurkowałem sobie tak jak ci to napisałem i byłem z tego zadowolony, co więcej nie zrobiłem sobie krzywdy, a to najważniejsze.

A tak z ciekawości, to mógłby ktoś napisać jak freediving wpływa na rozwój młodego organizmu, jakie mogą być efekty uboczne itp. Wiem jak się sprawa ma w scuba, ale we free nie mam pojęcia, czy jakieś szkody mogą się przytrafić tak młodej osobie.