Strona główna › Działy › Sprzęt › Pianki › Czy pianka do windsurfingu będzie wystarczająca do free › Reply To: Czy pianka do windsurfingu będzie wystarczająca do free
Mam smoothskin freedown/open cell 5mm.
Open cell to żaden „hardcore”. Pół butelki wody z odrobiną np. odżywki do włosów i trochę wprawy załatwia temat. Pod względem termicznym raczej nie do pobicia.
Smoothskin freedown jest inny od zwykłej Heiwy. Słyszę o problemach ze ściąganiem, kiedy ja to robie paroma pociągnięciami bez namaczania. Ślizga się bez problemów. Nie jest też tak delikatny. Tłukłem już kolanami w skałki, łamałem gałęzie plecami i nic.
Dodatkowy plus pianki bez nylonu to ekspresowe schnięcie i brak zapachów. Ja jestem tą konfiguracją zachwycony. Na lato planuje 3mm i chyba pójdę w to samo.
Pozdro,
em.