Strona główna › Działy › Sprzęt › Komputery › Głębokościomierz c.d. › Reply To: Głębokościomierz c.d.
Mój tata też wpadł na taki wspaniały pomysł, a jakby zegarek + głębokościomierz. Wszystko lux. Dostałem od niego piękny wypasiony zegarek casio spf-60. Drogi jak siedem nieszczęść.I wydawałoby się, że wszystko fajnie. Otuż ***** nie. PO ok 3 misiącach pęnęła kaseta (mocowanie) paska. Dałem pasek do wymiany. Niestety w Krakowie nie możliwe. Wysłałem do warszawki. Nie podlega reklamacji uszkodzenie mechaniczne koszt nowego paska i wymiany 250 zł. za pierwszym razem było ciężko, ale przeżyłem, ale znowu po jakimś czasie zegarek poszedł w tym samym miejscu na wymienionym pasku. Tego już nie przebolałem. Ten zearek jest extra, z tym, że jak można wsadzić do niego taki pasek. To tak jakby do porshe wsadzić zawieszenie od poloneza. Nikomu nie polecam. Straciłem dużo kasy i nerwów.
PS. nie mi jednemu tak się stało i bynajmniej jest to uszodzenie mechaniczne, ale jak to mogło się nie urwać skoro mocowaniem jest jakiś maleńki kawałek kijowego plastiku o wymiarach 2mm x 10mm. Warto przeczytać komentarze innych urzytkowników tego zegarka na stronie importera casio czyli firmy zibi.
PS2. Przestrzegam przed zakupem tego zegarka.