Strona główna › Działy › Różności › Różności › Problem z ratownikami & freediving › Reply To: Problem z ratownikami & freediving
Jestem młodszym ratownikiem i niestety podzielam zdanie Wilhelma – młodsi ratownicy nic nie umieją. Siedzę trochę w temacie pływania, WOPRu itp. i przerażają mnie niektóre kursy. Pod wodą robię 65m, więc jest to chyba lepiej od przeciętnej. Na kursie nie mieliśmy niczego o freedivingu, mimo że kurs był naprawdę porządny, a osoby, które nie przepłynęły 25m pod wodą nie dostały papierków. W tym roku zamieszam zdawać wodnego ratownika (stopień wyżej) i jestem ciekawy, czy tam się coś pojawi o free. Z doświadczeń basenowych wiem, że jak się dogadasz z ratownikiem przed wejściem do wody to wszystko jest OK. Zauważmy, że nasz sport nie jest dość popularny (jeszcze 8) pływam na basenie w Rumii (pod Gdynią) i chyba nikt oprócz mnie nie trenuje tam free, a ratownicy robią wielkie oczy. Bądźmy wyrozumiali. I na pewno jest 30/2 🙂