Byłem o doca i EKG ok. Sam nie wie co mi jest i mowi,że mogą to być nerwobóle wiec przepisał mi jakieś świństwo na depresje :wow . Zjadłem jedna i już nie zjem tego gów…. Jakiś psychotrop czy coś, siedze po tym jak w innym świecie %) z uśmiechem na twarzy!! Tyle co do lekarzy!!! Narazie poczekam, odstawie kawę, porozciągam się, odpocznę i zobaczę co dalej.
Pozdrawiam