Maciej
Participant
Post count: 288
#13333 |

Ze względu na powagę tematu zdecydowałem się wyrazić swoją opinie na ww. temat.

Odnośnie regulaminu:
Mimo, iż nie jestem prawnikiem, to w oparciu o niemałe doświadczenie w analizowaniu umów, regulaminów i wykształcenie z zakresu logiki wyrażam opinię, iż regulamin jednoznacznie wskazuje, iż przebywanie pod powierzchnią po 3min. od rozpoczęcia próby było ZABRONIONE.

Odnośnie próby Mateusza:
Z waszych opisów wynika, że Mateusz został wyciągnięty na powierzchnię i zdyskwalifikowany zgodnie z regulaminem, co potwierdza sam zainteresowany.

Odnośnie decyzji kolegium sędziów:
Decyzja jest dla mnie niezrozumiała.

A teraz krótka analiza:
Mimo firmowania imprezy przez SFP, wiele przesłanek kazało przypuszczać, że impreza będzie miała charakter towarzyskich (wręcz podwórkowych) zawodów. Świadczy o tym choćby skład kolegium sędziów, które nie pozwalało oczekiwać zachowania standardów AIDA. (Pamiętajmy, że i te nie są idealne). W tej sytuacji należało brać pod uwagę możliwe niedoskonałości w organizacji, egzekwowaniu regulamiu jak i zabezpieczeniu imprezy (tak uważam na podstawie własnych doświadczeń w startach, w nawet wyższej rangi, imprezach triathlonowych).

Oczywiście, że byłoby lepiej, gdyby kolegium sędziowskie podjęło bardziej oczywistą decyzję.
Skoro tak się jednak nie stało, myślę, że ze względu na rangę zawodów najlepiej pominąć ją milczeniem.

Mateuszu, ze względu na to, że:
– nie składałeś protestu odnośnie swojej dyskwalifikacji
– nie składałeś protestu dot. prób Adriana i Roberta
dałeś dość jednoznacznie do zrozumienia, że oficjalne wyniki zawodów nie są dla Ciebie sprawą istotną; choć rozumiem Twoje rozgoryczenie, wybacz, że to piszę , ale Twój symboliczny protest jest dla mnie niezrozumiały.

Bardzo liczę na to (i proszę ze swojej strony) że wszyscy zainteresowani – dojdziecie do porozumienia i załatwicie tę sprawę z korzyścią dla nas wszystkich.

Mam w tym zresztą osobisty business, bo chciałbym prześlicznie przerżnąć na MP z Całą…