Strona główna › Działy › Treningi i techniki › Dyscypliny basenowe › DNF – kilka pytań o technikę › Reply To: DNF – kilka pytań o technikę
Jeżeli usztywniasz się po pociagnięciu rękami w fazie szybowania, to warto zastanowić sie czy na pewno jesteś dobrze wyważony. Czasem minimalnie niebobrane wyważenie może powodowac takie własnie usztywnianie się, bo w ten sposób usiłujesz instynktownie trzymać poziom. Jesli natomiast ta ewentualnosć nie zachodzi, po prostu pamietaj o wykończeniu pociągniecia rękami i potem trzymaj ręce blizej ciała. Owszem wymaga to pewnego minimalnego wysiłku, ale wydaje mi się, ze to wszystko kwestia odpowiednich nawyków. Osobiście jeśli o tym pamietam, lepiej szybuję, bo zupełnie rozluźnienie rąk tak że opadają pod ciało generuje jednak spore opory.
I jesli mogę coś doradzić: będąc na kilku zawodach zaobserwowałem, że niedoceniane przez wielu (a raczej niewyćwiczone) jest pierwsze odbicie od sciany przy starcie. Warto je poćwiczyc. Dobrze wykonane zapewnia Ci od razu 10-12 metrów zysku. Pozdrawiam