Strona główna › Działy › Treningi i techniki › Dyscypliny basenowe › Jak poradzic sobie z glowa? › Reply To: Jak poradzic sobie z glowa?
Co prawda freediving traktuję jako frajdę i dodatek do nurkowań z butlą i mogę się nie znać, ale może spróbuj w chwili kryzysu na tych 40m zwolnić zamiast spinać się i walczyć.
Wiele razy miałem takie kryzysy w okolicy 50m kiedy zaczynała się mocniejsza walka ze skurczami i pomogło o dziwo rozluźnienie się i zwolnienie ruchów (czasami nawet zamknięcie na chwilkę oczu). Wolniejsze płynięcie i skupienie się na relaksie dało mi więcej niż walka…
Od jakiegoś czasu pierwsze próby robię bez okularków – również wymagało dostosowania się do dyskomfortu ale poprawiło wyniki.
Obecnie wygląda to tak: 35m-pierwszy skurcz i odbijający się obiad/kolacja, 50m początek walki, 75m mocniejsze skurcze i odcinanie nóg…
W okolicach 85-105m (w zależności od dnia) pojawia się metaliczny posmak i powoli gaśnie światło – wtedy się wynurzam, choć wiem że potrafię do samego BO trzymać.
Ostatnie metry trochę po powierzchni i na koniec 'taniec radości’ 😀