Strona główna › Działy › Różności › Różności › Pod lodem na rowerze? › Reply To: Pod lodem na rowerze?
#5417
|
Atrakcją nie był trup tylko przede wszystkim nurkowanie pod lodem, rowerzysta był tylko smutnym ale ciekawym, głupim i interesującym dodatkiem. Na codzień w blokach trudno o takie „atrakcje”. Życie jest kruche jak lód po którym jechał. Takie doświadczenia uczą pokory przed żywiołem, choć w tym czasie w Polsce utopiło się kilka innych osób – z tej perspektywy ten wypadek nie ma większego znaczenia. Nie możemy sobie wszystkiego brać do bani.
8)