Strona główna › Działy › Sprzęt › Pozostałe › Pierwszy neck – jaka strategia wyważenia › Reply To: Pierwszy neck – jaka strategia wyważenia
#25744
|
W sytuacji „podbramkowej” mój toporny neck z dętki odpina się szybciej i prościej. Wystarczy nacisnąć.
W tych francuskich trzeba dokonać ruchu w 2 płaszczyznach i to o różnym charakterze: najpierw obrotowy, a potem posuwisty. Żeby to „grało” należy to wytrenować na sucho i co jakiś czas przypominać. Przy czym stres i dług tlenowy mogą się okazać bardziej paraliżujące niż wyuczony odruch.
Sam pomysł modułowych ciężarków ciekawy, jednak zapięcie dość problematyczne z punktu widzenia bezpieczeństwa.