Strona główna Działy Różności Różności Zginal Warszawki nurek w Krakowie Reply To: Zginal Warszawki nurek w Krakowie

olekry
Participant
Post count: 423
#25689 |

Adi. Nie cytowałeś opinii biegłego tylko wypowiedź rzecznika prasowego, a to spora różnica.  Słowo biegły padło później, a ja przez zaniedbanie (powyżej) przyczyniłem się do powielenia tej błędnej sugestii.
Treści opinii biegłego tak w rzeczywistości nie znamy, a rzecznicy prasowi niejedną bzdurę już z siebie wyartykułowali.
Padło tu coś o rzetelności i tego typu stwierdzenia…
Zatem uściślam… To cytat z wypowiedzi RZECZNIKA!

Niezależnie od tego ponawiam pytanie… Na jakiej podstawie wydajecie opinie? Kto z was zapoznawał się z zeznaniami świadków, aktami sprawy, zabezpieczonym sprzętem?
Może to co rzecznik mówi to kompletna bzdura… a może nie. Nie dysponujemy tak naprawdę niestety żadnym konkretnym materiałem by móc wyrażać opinie na ten temat… Za wyjątkiem swojej wiedzy i swoich doświadczeń…
Na tym forum były już osoby pytające o rzeczy dzięki którym mogły sobie zrobić krzywdę (np inhalacja czystym tlenem przed nurkowaniem w głąb).  Niektórzy na szczęście pytają. Inni nie, a wynalazczość ludzka nie zna granic.
Człowiek w radosnych eksperymentach może się czasem trochę zapędzić.
Uraz ciśnieniowy płuc na głębokości 3m? Znam… A wydaje się niemożliwe.
Nurkowanie w okularach pływackich na 10 metrów (ze szczerym zdziwieniem, że bolą oczy)? Znam (jak poszukać to na forum powinno być)
O tlenie już wspominałem 😉
Każdy jeśli dobrze się zastanowi znajdzie wśród swoich znajomych przypadki spowodowane niewiedzą, chęcią eksperymentów, czy niewzięciem pod uwagę wszystkich czynników, które mogły bardzo źle się odbić na zdrowiu…
Nie wiemy co naprawdę zaszło.
To znaczy ja nie wiem… taki niekumaty jestem 😉
Wszyscy inni na forum wiedzą i to znacznie lepiej od organów które tę sprawę badały przez rok ;D