ozon
Participant
Post count: 16
#25561 |

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno. Jestem motocyklistą, i często jeżdżę na zloty motocyklowe. Na takich zlotach, nie ma czegoś takiego jak nauka techniki jazdy motocyklem. Są za to różne konkurencje sprawnościowe, gry i zabawy, rozrywki związane z motocyklizmem – i to jest to, czyli poprzez te zajęcia, odbywa się pełna integracja. Miejsce szkoleń i warsztatów jest gdzie indziej. Ja wiem, że motocykle, to jest zupełnie inna bajka, ale idea zlotu, chyba powinna być ta sama, prawda? Jakaś jedna lub dwie prelekcje  znanych autorytetów we Free, jak najbardziej, ale nade wszystko, gry i zabawy w wodzie, nurkowania na windzie i bez windy, w godzinach wieczornych wyświetlenie ciekawych filmów o tematyce Free, dokumentalnych i fabularnych, ciekawe rozmowy przy ognisku, itd., itd…