Strona główna › Działy › Różności › Różności › Problem z ratownikami & freediving › Reply To: Problem z ratownikami & freediving
#6677
|
Ja nie zmuszam, sugeruję. I nie mówię tylko o sytuacjach basenowych. Nad jeziorem nie ma ratowników.
Ja również uważam, że WOPR powinien zweryfikować swój plan nauczania o rozszerzenie zagadanienia nurkowania swobodnego. Stanowczo za mało się o tym mówi. Z drugiej strony, jak mogą powiedzieć przeciwnicy, nie można za dużo wymagać. Co dalej? Nurkowanie na trimixie w obiegu zamkniętym i obsługa komory torpedowej?
Chciałem tylko zaznaczyć, że asekuracji nie można bagatelizować. Nie można też pozwolić sobie na zależność od ratowników. Wasze i Innych Życie od tego zależy.