Forum Replies Created
-
#29882 |
Okularki przyszły wczoraj, czyli z prawie tygodniowym poślizgiem po terminie, który firma sama sobie narzuciła jako ostateczny.
Cieszę się, że są ale zdania o firmie nie zmieniam.
Albo coś zmienią w swojm podejściu do intrersu i interesantów – albo ktoś ich zmieni.
Runek nie lubi próżni, a każda nowa nisza szybko wypełnia się konkurentami.
#29874 |Tydzień, w którym miałem dostać okularki dobiega końca (jest piątek ok. 19:00) – a towaru nie ma.
Przy pozycji monopolisty, jeszcze trochę kasy od ludzi wyłudzą – ale przy konkurencji pójdą z torbami, bo nie wierzę w cudowną metamorfozę.
Banda szczeniaków.
#29863 |Ten indiegogo to koszmar konsumenta. Od kilku miesięcy mimo przelewu, nie ma ani okularków – ani kontaktu, mimo moich licznych mejli. O zwrocie pieniędzy też nie słychać. Dopiero dziś odezwał się – jedno zdanie!!! (na prywatny adres e-mailowy), że wyśle w przyszłym tygodniu. Mam pewne obawy, że to gra na zwłokę, bo na ich witrynie ludzie „jadą” po nim jak na starej szmacie. A z ich postów wynika, że czekają dłużej niż ja, więc nie jestem optymistą.
Produkt drogi, usługa dłuuuuuuuuga (i póki co niezrealizowana), kontaktu brak i … nie wiadomo czy to nie firma krzak.
Odradzam zakup okularków hektometer przez tego dystrybutora. Jak ktoś lubi trillery, lepiej żeby kupił sobie książkę sensacyjną. Będzie taniej i zdrowiej.
#29685 |Dziękuję za opinie.
Jak dla mnie, możliwości tych okularków to aż nadto. Najgłębiej byłem na 25 m.
W tym roku poza basenem (max 3 m), już ich nie wypróbuję – ale za rok Jadran mój ☺
#29637 |Z jakiej strony www kupowaliście okularki hektometer?
Czy jesteście zadowoleni z usługi, a może były jakieś problemy z kupnem lub dostawą?
#29359 |U mnie jest najpierw trzask (delikatny) a gdy utrzymuję stan napięcia dłużej – to jakby drgały mi błony bębenkowe, co faktycznie może się kojarzyć z odgłosem wiatru.
Ten „wiatr” jest jednak (w moim przypadku) nieskuteczny i pod wodą wolę kilka razy pod rząd „trzasnąć”. Choć to też działa tylko do pewnej głębokości.
#28833 |Impreza super dla amatorów, którzy pływają rekreacyjnie tylko jedną dynamikę – jak ja. Szkoda tylko, że wyników, jakie sobie założyłem, nie
uzyskałem. Rozpocząłem za wcześnie rozgrzewkę do statyki i prawie spóźniłem start do dynamiki. Odliczania trzeba się najwyraźniej „osłuchać”, by prawidłowo reagować bez pośpiechu w tempo.Czy Magda Solich DNF robiła bez necka (a jeśli tak, to jak utrzymywała pułap szybowania???), czy miała jakiś inny balast?
#28561 |Który basen wchodziłby w grę i od której godziny będzie się ewentualnie zaczynać impreza?
#28555 |Chętnie się pojawię.
Do kiedy są zgłoszenia i w jakiej formie je składać?
#28285 |U mnie czerwiec na 100% odpada. Co do lipca, niestety, nie mogę złożyć pewnej deklaracji. Mam jednak nadzieję, że uda mi się to w pracy ładnie poukładać.
#28107 |Bardzo ciekawa propozycja. Jeśli kurs nie byłby jednorazowym przedsięwzięciem, to pewnie na któryś termin udałoby mi się przyjechać.
Pozostaje jeszcze precyzyjne dookreślenie weekendu – czy to tylko sobota i niedziela, czy może jeszcze piątek?
#27301 |Przepraszam za poślizg, ale książkę będziesz miał. Cena za nią to 50 zł + wysyłka. Jest czytana, ale poza tym jak nówka. Moja żona Ci ją sprzeda wysyłkowo, lub jeśli wolisz – to przez allegro. Jak nie dziś, to jutro dostaniesz mejla.
Pozdrawiam.
#27235 |Mam ją – ale w domu mam teraz remont ze zmianą mebli więc jeśli nie zależy Ci na czasie to za tydzień bym się odezwał.
#27197 |Panowie, oczywiście panie też, teraz już za moment będą wakacje, więc siłą rzeczy sezon urlopowy i przestój. Jednak może od września coś uruchomimy?
Na początek proponuję żebyśmy ustalili jakiś jeden weekend w miesiącu- najlepiej sobotę. Może pierwszą, trzecią lub czwartą- obojętnie. Każdy sobie ustali jakoś grafiki w pracy, żeby tę sobotę mieć wolną. A jeśli się nie uda, to i tak zawsze ktoś (w znaczeniu: ileś) osób będzie na treningu. A przez resztę miesiąca będziemy u siebie na basenach bez asekuracji nurać lightowo.
Potem może uda się nam wda weekendy w miesiącu ustalić, zobaczymy. Czy jesteście za?
#27195 |Ja kilka lat temu karabińczyk przywiązałem węzłem składającym się z kilku supłów, a końcówkę liny stopiłem zapalniczką 😀
Póki co się trzyma ale „ósemka” z filmu wygląda solidniej i profesjonalnej.
#27157 |muszę najpierw założyć konto na FB.
Dzieci poproszę to mi pomogą- bo ja jestem technofobem i programowo nie lubię informatyki oraz pokrewnych dziedzin.
#27155 |W tygodniu to odpadam ale czasami mam wolne weekendy, więc jakbyście ustalili grafik treningów (a brakowałoby Wam chętnego) to w miarę zasobów czasowych spróbowałbym doczłapać z Puław do Lublina. Przyznam że basen na mistrzostwach zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.
Jeśli jesteście zainteresowani, to czekam na odzew.
Pozdrawiam 🙂