Jak zapowiada tytuł, obydwie konkurencje rozłożyły się na 4 dni, z powodu kiepskich warunków na morzu. Kilkoro zawodniczek i zawodników zgłosiło protesty i otrzymali od sędziów tzw „restart”, czyli możliwość powtórzenia nurkowania w innym dniu. I tak 16 i 17 września oprócz treningowych prób, odbyły się też te z wygranych protestów. Niektòre ze startów były o niemałą stawkę! O złoto w CNF płynęła Mandy Summer (58m i biała kartka!), brąz w CNF zgarnął Stig Pryds – 75m, a Natalia Zharkowa płynąc na 84m w CWT zdobyła 3-cią lokatę.
Niestety Ci, którzy mieli „extra” nurkowanie dziś, bez dnia przerwy będą musieli nurkować jutro we FIM.
Końcowe wyniki CNF:
Kobiety:
- Sayuri Kinoshita oraz Mandy Summer (58m)
- Estrella Navarro (50m)
- Jennifer Wedland (46m)
Mężczyźni:
- Alexey Molchanov (85m)
- Mateusz Malina oraz Miguel Lozano (76m)
- Stig Pryds (75m)
Końcowe wyniki CWT:
Kobiety:
- Misuzu Okamoto (90m)
- Sayuri Kinoshita (88m)
- Natalia Zharkowa (87m, zaliczone 84, early turn)
Mężczyźni:
- Alexey Molchanov (123m, ale zaliczone 122, nie zabrał taga)
- Samo Jeranko oraz Goran Colak (108m)
- Giorgos Panagiotakis (103m, ale zaliczone 100m, early turn)
Jak widać na męskim podium w CWT zabrakło Williama Trubridge’a. Na warunki tu panujące jego deklaracja na 115m okazała się być za głęboka. Przekroczył czas protokołu powierzchniowego za co otrzymał czerwoną kartkę.
Nie obyło się też bez emocji przy wyniku Samo Jeranko. Można powiedzieć, że w tym dniu 4 razy cieszył się ze srebrnego medalu i za każdym razem mieliśmy szczęście być tego świadkami.
Początkowo dostał białą kartkę, jednak do przejrzenia był jeszcze oficjalny zapis wideo. Na godzinę przed ogłoszeniem wyników, Samo dostał email, że ma się zgłosić do doping control, co było równoznaczne z tym iż ma srebrny medal i podlega kontroli. To była kolejna radość w tym dniu. Przez to nikt z zainteresowanych nie był obecny w hotelu, a jedynie przypadkiem Guillaume Nery zobaczył wyniki, a w nich nasz przyjaciel miał czerwoną kartkę. Na protesty jest przeznaczone jedynie 15min. Guillaume natychmiast do mnie zadzwonił, po czym ja w biegu do hotelu dzwoniłem do Sama, zaczęliśmy wypełniać niezbędne formalności, a Samo przybiegł i złożył protest na czas. Protest dotyczył „DQ Help”, czyli rzekomo coach pomógł Samo podając „nudla” po SP. Gdzieś w mojej pamięci utkwił filmik z rekordowej próby Willa kilka lat temu (link poniżej) i była to wisienka na torcie w dosyć długiej argumentacji jaką przygotowaliśmy na ten protest w składzie: Goran Colak, Guillaume Nery, Ja, Samo, Ola i Tijana Nikolic.
Protest oczywiście został wygrany, Samo cieszył się po raz trzeci. Wszyscy rozluźnieni poszliśmy na sok (Samo z Goranem zostali w hotelu na doping test). Istniało jednak ryzyko, że Giorgos Panagiotakis, zepchnięty o jedną pozycję w dół, może złożyć kolejny protest. Jednak pogratulował Samo wyniku i powiedział, że nie ma intencji składania protestu. No więc poszliśmy na sok. Ku naszemu zdziwieniu, po powrocie okazało się, że Grek jednak złożył protest i go nawet wygrał. Samo z Goranem złożyli kolejny protest. Tak…. brzmi to jak cyrk na kółkach, ale tak niestety było. Ostateczną decyzją, wynik Samo został uznany. Tak więc radość po raz czwarty, a ten dzień mimo day off, był najbardziej męczący na całym wyjeździe…
Kończąc relację…Pozostał nam ostatni dzień w tej 40 stopniowej scenerii, starty FIM. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy. Czy zawodnicy zadeklarują ostrożnie w obawie przed kiepskim warunkami czy też pójdą na całość!
Pozdrawiamy,
Ola i Mateusz 🙂
Komentarz ( 1)
Tomek Nitka says:
21 września 2015 at 13:59Wielkie gratulacje dla Mateusza (i Oli, która cały czas go wspierała i wspiera) za dwa medale i .. z niecierpliwością czekamy na ciąg dalszy relacji. Wszyscy chcemy dowiedzieć się jak było we Free Immersion (o co chodzi z tą „tea-break during his dive”?!!).
To jest piękny rok dla Mateusza i całego polskiego freedivingu. Wszystkie trzy kolory medali na Mistrzostwach Świata! Pięknie! A ten rok przecież jeszcze się nie skończył 🙂