Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)
  • bananoho
    Członek
    Post count: 3
    #23303 |

    Witam,

    Mam problem jak zabezpieczyc alergiczne uszy podczas nurkowania, tak aby nie dostawala sie do nich woda (bakterie). Pare lat temu przeszedlem dosyc dlugotrwale zapalenie obu uszu oraz ponad 2 letnie leczenie wraz z badaniami. Okazalo sie niestety ze moje uszy sa alergiczne na wode. Niestety nie wiem jak mozna zabezpieczyc te moje nieszczesne uszy przed woda. Coprawda nie beda to duze glebokosci, do paru metrow, jednak cisnienie zrobi swoje. Mam stopery robione na indywidualne zamowienie ktore doskonale spisuja sie na basenach i przy plywaniu pod woda, jednak nigdy nie probowalem z nimi nurkowac. Spotkalem sie takze z opinia bym nigdy tego nie robil iz cisnienie, ktore nie zostanie wyregulowane moze uszkodzic mi sluch. Czy jest to sluszne? Czy wiecie jak moglbym zabezpieczyc uszy przed dostaniem sie wody podczas nurkowania w jakis inny sposob?


    Bartek Janiszewski
    Participant
    Post count: 1204
    #23304 |

    Kiepska sprawa. Nie możesz tak po prostu zatkać uszu stoperami i nurkować. Brak wyrównania ciśnienia może się skończyć pęknięciem błon lub gorszymi urazami. Pytanie czy jesteś uczulony na wodę ogólnie czy tylko na słodką. Może w morskiej będziesz mógł pływać..


    bananoho
    Członek
    Post count: 3
    #23305 |

    Niestety, co do rodzaju wody nie znam odpowiedzi. Wolalbym jednak tego nie sprawdzac na wlasnej skorze i przechorowac wakacje. Mam nadzieje ze nie jestem uczulony na sama wode, lecz na bakterie w niej zawarte. Ten problem moglbym rozwiazac stosujac plyn zalecony mi przez lekarza. Podobno wybija wszystko co zyje w wodzie nie narazajac uszu. Narazie takie rozwiazanie dzialalo na basenach i przy codziennym myciu uszu. Jutro mam takze wizyte u laryngologa, zobaczymy co powie. Sprawa jest jak najbardziej kiepska. A wyrownanie cisnienia pomiedzy stoperem a blona bembenkowa poprzez zatkanie nosa i „przedmuchanie” nie wystarczy by wyrownac cisnienie? Pozatym czy na glebokosci paru metrow panuje az tak duze cisnienie by odrzucic kategorycznie stopery?


    Bartek Janiszewski
    Participant
    Post count: 1204
    #23306 |

    zatkane uszy z pewnością ograniczą lub uniemożliwią wyrównanie ciśnienia co wiąże się z tym że poniżej 4-6 metrów nie zejdziesz, w zależnosci od tolerancji na ból. Ciężko doradzić co powinieneś zrobić. Zapytaj lekarza czy np. możesz zalać uszy tym płynem tuż przed nurkowaniem i zaraz po. Ale czy to cię uchroni przed mikroorganizmami to nie mam pojęcia. Pozostaje Ci dynamika i statyka więc nie jest tak źle.
    3maj sie :OK


    bananoho
    Członek
    Post count: 3
    #23307 |

    Dzieki za info. Opinie lekarza poznam jutro. Pewnie i tak podejme jakies ryzyko bo jakos nie wyobrazam sobie wakacji nie spedzonych czesciowo pod woda :OK


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #23308 |

    Uszu nie polecam sobie zatykać. Jeśli między stoperem a błoną znajdzie się przestrzeń wypełniona powietrzem wytworzy się w niej podciśnienie. Efekt jak w przypadku hood-squeez’a.

    Pzdr,
    em.


    natas
    Participant
    Post count: 79
    #23309 |

    Rozwiązanie podobnego problemu widziałem w programie Fear Factory. Zawodnicy mieli zanurkować na 10m a jeden z nich miał jakiś rodzaj uszkodzenia ucha i nie mógł dopuścić do zalania go wodą. Wymyślili, że będzie nurkował w czymś w dodzaju kaptura od pianki ale wykonanego z cienkiego lateksu. Nie wiem na ile to było skuteczne ale gość dał rade.


    Radosław Gaca
    Participant
    Post count: 615
    #23310 |

    Witaj obawiam się podobnie jak koledzy, że zapytani uszu to nie jest dobry pomysł przy nurkowaniu. Ja osobiście czasami nurkuje tak, że nie zalewam uszu wodą ( co podobno pomaga wyrównać ciśnienie ) a kaptur daje rade i woda do uszu się nie dostaje w takich ilościach jak przy zalaniu ale trochę na pewno. Może mógłbyś zrobić tak że zalać uszy na maksa tym płynem i wtedy zakorkować stoperami tak by między błoną a stoperem nie było powietrza. Może to jest jakiś rozwiązanie. Pozdrawiam Radek


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #23311 |

    Cytat z książki:NURKOWANIE W SPRZĘCIE ABC.
    „Uszy które mają skłonnośći do zapaleń,można smarować nalewką o następującym składzie:AC.acet.glac.(DAB 9) 5,0;Aqa dest.10,0;Isopropylalkohol(95%)85,0
    lub Ac. acatic.2,0 , Alumin. acetic.2% ad 20,00.
    Nie pytajcie drodzy czytelnicy co kryje się za tym kryptografem.Faktem jest że owa mikstura pomogła niejednemu nurkowi i ochroniła jego przewód słuchowy przed zapaleniem.Najważniejsze ,aby aptekarz potrafił zmiksować tę miksturę według podanej receptury.” Koniec cytatu.Nigdy nie pytałem w aptece czy wiedzą co to jest ,ale jeżeli masz problemy to może warto sprawdzić.Ksiązka ogólnie dostępna wydana przez Almapress autorzy : Heinz Kasinger i Paul W.Munzinger tytuł j/w.Czy można ufać niemcom? To zostawiam waszemu osądowi 😀


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #23312 |

    Gdzieś się kiedyś spotkałem z maską która do paska miała przytroczone plastikowe pojemniczki z silikonowym wykończeniem. Pojemniczki zakrywające uszy 🙂 były połączone przewodem z maską.
    Patent zgoła dziwaczny, rozwiązanie chyba na ten problem który posiadasz. Pytanie czy by się sprawdził przy nurkowaniu bez butli. Przy tym rozwiązaniu zwiększa się przecież ilość powietrza którego musisz się pozbyć z płuc do wyrównania ciśnienia w całym tym ustrojstwie. Na pierwszy rzut oka wygląda jak pomysł na to „co by tu jeszcze zrobić żeby stjuningować maskę”.
    W każdym razie założenie bylo takie że uszy pozostają suche.


    bananoho
    Członek
    Post count: 3
    #23313 |

    Witam,

    Dzieki wszystkim za odpowiedzi.
    Udalo mi sie przezyc urlop i nurkowanie bez zapalenia uszu wiec podziele sie z Wami rozwiazaniem problemu.
    Znalazlem maske o ktorej pisal blokman – ma cos w rodzaju nausznikow podpietych rureczka do maski. Rozwiazanie dziala i mozna regulowac cisnienie a uszy pozostaja suchutkie, jedyne co nalezy zrobic to krotko obciac wlosy okolo uszu i ogolic sie:). Maska ktora posiadam to IST PROEAR – znajdziecie bez problemu na necie. Widzialem tez Seemann-a o tej samej nazwie ale byla drozsza. Dodatkowo mozna dokupic kaptur Seemann dwuwarstwowy, specjalnie dostosowany do tej maski (jedna warstwa z wycieciami dokladnie pod maske ktora dociska czesci silikonowe do skory, druga warstwa ktora okrywa caly sprzet. Kaptur tez kupilem profilaktycznie, ale sama maska wystarczyla wiec nawet go nie zamoczylem. Oprocz tego, po konsultacji z laryngologiem, uzywalem borasolu (3% roztwor kwasu borowego – do kupienia w aptece) do przemywania uszu – zabija wszystkie zarazki, bakterie i inne paskudztwa a wogole nie ma wplywu na narzady w uchu. Mozna go wlewac do ucha dowoli. Rozwiazanie podzialalo perfekcyjnie. Dodatkowo mozna stosowac (naprzemiennie z borasolem) krople CUE (grzybo i bakterio-bojcze)- do kupienie w aptece bez recepty. Jeszcze raz dziekuje wszystkim za odopwiedzi.
    Jesli chcielibyscie otrzymac wiecej szczegolow to piszcie tutaj badz na maila: michalbanys@o2.pl. Postaram sie podzielic wiedza.
    Pozdrawiam i dzieki wielkie!


Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)

You must be logged in to reply to this topic.