-
#22558 |
Na DeeperBlue pojawił się właśnie wątek z pogłoską o śmierci Loic’a Leferme. Miał się zdarzyć wypadek w trakcie jego dzisiejszego treningu.
em.
#22559 |To niestety nie plotki. Loic odszedł dziś w trakcie treningu NL.
em.
#22560 |bardzo to smutne, ale poodba mi sie jeden dosc trafny komentarz, cytat z DB: „When does the freedive world finally stop with this insanity of no-limits records. How many more good people do we need to loose.” – cos w tym jest… osoby tak doswiadczone wiedzą chyba jak to niebezpieczne i na co narazaja rodzine, podobnie jak alpinisci, itp…
#22561 |Pamiętam jak mi się kiedyś dostało, za to, że powiedziałem, o tym że we freedivingu śmiertelne wypadki się zdażają, i że to jest niebezpieczy sport.
Może jak coś o nim będzie głośniej to paru zmądrzeje i będzie mniej takich wypadków. Wogóle jak on zginął?! blacko out i poszedł na dno, czy już martwy na powierzchnie wyszedł.
Z drugiej strony, czasem ryzyko jest właśnie plusem w tym sporcie, bo niektórzy znajdują tu sporądawkę adrenaliny idąc w dół.
#22562 |ops, sorry nie przeczytałem w „aktualności” co i jak. Myślałem, że o tym tylko na deeper blue było. Czyli w sumie wina sprzętu a nie jego, ale ryzyko podejmował on. W końcu 171m to bardzo dużo.
#22563 |Żal jest zawsze.Co do niebezpieczeństwa większość sportów niesie z sobą ryzyko kontuzji lub nawet śmierci.Sporty motorowe ,narciarstwo,alpinistyka itp ,itd.Ludzie którzy uprawiają sport wyczynowo znają to ryzyko ,ale pasja i chęć przełamania kolejnych barier jest silniejsza.Ile jeszcze można -myślę że to pytanie zadajemy sobie od wielu lat a i tak znajduje się ktoś silniejszy ,szybszy itd.Myśle że ta granica poprostyu nie istnieje.Ktoś nierozumiejący tego powie że to bezsęsowna śmierć .Codziennie wyjeżdżamy na drogi nikt nie jedzie z przeświadczeniem że może zginąć a ilu ginie.Fcet kochał to co robił i tak zginął .
#22564 |Ostatnie zdanie małpy idealnie oddaje sedno sprawy. Nic dodać nic ująć.
Nie wpadajmy w klimat „użalania się nad żołnierzem który na ochotnika pojechał do Iraku i zginął”.A a propos alpinistyki to Kukuczka w dużo mówiący sposób zakańczał modlitwę „I od śmierci w dolinach uchowaj nas Panie”
pd
w.
You must be logged in to reply to this topic.