-
#20305 |
Hej, rozglądam się za pianką na basen, z tym że chciałbym coś innego niż nabaji albo speedo z decathlonu. 🙂 Aktualnie mam krótką piankę i zmagam się z problemem opadających nóg. Szczególnie czuję to przy DNF, który przypomina walkę z grawitacją, mimo że pływam w samym necku. Możecie coś polecić? Pianka triathlonowa o różnej grubości, cieńsza na ramionach, grubsza na udach?
Dzięki!
Kuba
#20307 |Jeżeli nie chcesz nic z Decathlonu to zostają ci chyba tylko bardziej profesjonalne pianki triathlonowe, ale to już koszt bliżej 1000zł. Ewentualnie możesz zamówić sobie w Eliosie taką jaka tylko przyjdzie ci do głowy. Mają neopreny 1, 1,5 oraz 2mm. Do wyboru do koloru.
#20308 |No to ja sie jeszcze dołożę. W tym wątku ponizej Mavi odradzał pianki typowe thriatlonowe. Są za grube, a dodatkowo panele o zmiennej grubosci utrudniają dobre wyważenie. Osobiście plywam w Aquasphere winter. Pływają w niej miedzy innymi Mateusz czy Goran. Bardzo ja lubię. Wiele osób też ją sobie chwali lecz jej wadą jest stosunkowo deikatna konstrukcja – po kilku miesiacach zaczyna sie rozłazić pod pachami. Jeśli szukasz czegoś jeszcze innego, to raczej wybierz piankę o takiej samiej grubości we wszstkich miejscach, ale nie grubszą niz 2mm. Dla mnie najlepsza jest np ok 1mm.
#20309 |A ta Aquasphere to nie jest triathlonowa?
#20310 |Aquasphere Aquaskin. Niby triatlonowa ale bez dodatkowych paneli wypornosciowych (1-1.5mm). Do tego cienszy material pod pachami (zwlaszcza wygodne przy DNF).
Trzeba ostroznie zakladac ale poza tym lepszej nie widzialem a mozna i do glebokosci uzyc w cieplych wodach 😉
#20311 |Ja pozwolę sobie podłączyć się do tematu. Zastanawiam się nad czymś takim na basen
http://www.amazon.co.uk/Cressi-Mens-Glaros-Swim-Wear/dp/B0012IU66C/ref=wl_it_dp_o_pC_S_nC?ie=UTF8&colid=2VSB9QMHCDXFH&coliid=I24LVPBOLICOOV&psc=1
czy ktoś ma jakiekolwiek opinie w kwestii powyższego wdzianka? (jest też wersja bez rękawów).
Do tej Aquasphere Aquaskin podchodziłem z rezerwą ale z tego co czytam to warto wziąć ją pod uwagę.
#20312 |Dzięki za odpowiedzi. A speedo z decathlonu nie jest triathlonowa? Wydawało mi się, że tak. Może któraś tańsza orca (S4, TRN)?
#20313 |Może ktoś używał zarówno Nabaiji na letnie wody jak i Speedo Thin Comp?
Jak jest z poślizgiem w przypadku Nabaiji? Czuć różnicę w stosunku do gołej skóry? Czy poślizg jest wyraźnie gorszy niż w Speedo? Pytam bo mam dylemat. Nie wiem którą wybrać.Mierzyłem ostatnio w Decathlonie obie pianki i rozmiar 44 z Nabaiji pasuje idealnie, są tylko niewielkie zmarszczki na przedramionach, ale z tego co widziałem to ten typ tak ma. W przypadku Speedo nawet największy rozmiar (XXL 😮 ) Jest na mnie przymały, pianka jest trochę za krótka i trudno się schylić (a podciągnąłem ją tak wysoko aż się prawie stringi zrobiły 🙂 ). Boję się, że szybko bym ją rozerwał w miejscu gdzie się kończy zamek. Poza tym leży OK, jest jednak jeszcze trochę luzu na karku, szczególnie jak wyciągnę ręce nad głowę. Myślę, że może mi tam wpływać woda. Nabaiji jest w tym miejscu znacznie lepiej dopasowana.
Miałem okazję popływać w Speedo w Rybniku (dzięki Jacek!) i musiałem dać 1kg na pas żeby nogi nie wypływały. Podejrzewam, że w Nabaiji bym tego nie potrzebował bo tam jest znacznie mniej neoprenu. W sumie to wolałbym pływać bez pasa. Ale z drugiej strony Speedo ma bardzo dobry poślizg, czułem bardzo dużą różnicę przy DNF w stosunku do samych gaci. Ciekawe jak się ma do niej Nabaiji w tym aspekcie?
#20314 |Kiedyś pływałem w takiej 3mm piance (oldschoolowej) i łykała wodę na plecach. Problem z tym że nie była dopasowana. Opory ogromne itd.
Teraz właśnie pływam w Speedo Thin Comp i materiał zgodnie z opisem:
Neopren Yamamoto Y39: lekki, o zamkniętych komórkach, zachowuje ciepło. Super elastyczny. Współczynnik tarcia 0,0032.
Komfort cieplny na trenigach po 2h jest wystarczający.
Co do dopasowania Mateusz kiedyś napisał, że się wcisnął w S – Orca więc to kwestia tego jak bardzo ściśnięty będziesz i czy to będzie komfortowe.
W Krabie 5 osób pływa Nabaiji, ale nie wiem jak to się ma do Speedo – Roman może coś powie na ten temat, sam też kiedyś w innej piance na pewno DNF robił.
Pływanie w samych gaciach ma to do siebie, że każda fałdka cię spowalnia, owłosienie, a tarcie woda/skóra jest większe niż woda/pianka.
? -------------------------------
AIDA Freediving Instructor | Padi EFR Instructor
PJFREEDIVING.PL
http://www.youtube.com/user/3712139#20315 |W moim przypadku problemem nie jest ściśnięcie (w L pewnie też bym wszedł) tylko to, że Speedo mocno ciągnie na plecach. Jak się schylę to zamek strasznie się napina i podejrzewam, że zaraz pojawiło by się takie rozdarcie o jakim mówiłeś. W Twojej XL było znacznie gorzej niż w XXL, bałem się schylić żeby czegoś nie uszkodzić. Chciałbym żeby mi trochę posłużyła bo jednak kilka stów kosztuje.
#20316 |Weź też pod uwagę tę Aquasphere Winter (stary model). Mniej zabawy z wyważaniem, a co do rozmiarów – wysokosciowo masz mniej wiecej gabaryty Mateusza – z tego co pamiętam on mieścił się w M, a L była już dla niego nieco za luźna. Ja mam oba modele Speedo i Aquqshere – preferuję do dynamik tę drugą z 2 powodów – lepsze wyważenie i… wysoki kołnierz. Thin comp ma niski i dosyć słabe zapięcie na rzep z tyłu, więc troszke wody się jednak wlewa prfzy DYN/DNF – w każdym razie w moim przypadku. Może dlatego, że mam rozmiar M – gdybym wcisnał się w S, pewnie byłoby ciśniej/szczelniej.
Pozdrowienia 🙂
#20317 |p.s. o nabaiji mozesz też zapytać Błażeja /Boba 🙂 On ma od niedawna, wiec ma świeże porównanie przebywania w wodzie be tego stroju i w nim… A 299 zł to nie jest zła cena 🙂
#20318 |Olek czy miałeś na myśli tą niżej?
#20319 |Tak, tylko widzę, ze u nich zostały już od L w górę. Mateusz miał kiedyś L. Zdaje sie Roman też przez chwilę. Więc co do dopasowania musiałbyś ich dopytać. Gerenralnie ten model kupuje sie nieco mniejszy niż mówi rozmiarówka. Ceti też w tym pływa, więc i jego możesz zapytać jaki ma rozmiar. Ja i Mciek plywamy w S, ale mamy nieco inne gabaryty od Ciebie 😉
#20320 |Marcin. Nabaji na basen jest ok. Co prawda największy rozmiar na mnie trzeszczy ale jestem od Ciebie nieco … większy 🙂 więc powinno być ok. Jest wygodna i w wodzie w ogóle jej nie czuć, nie przeszkadza w pływaniu. No może nie nadaje się do asekuracji na cały dzień roboty ale Ty jako doświadczony zawodnik raczej tego nie planujesz 😀
#20321 |Poczułeś różnicę w oporach wody jak zacząłeś w niej pływać?
#20322 |Marcin jak mam być szczery to chyba za cienki jestem w uszach aby wychwycić taka różnice zwłaszcza, że dopiero zaczynam łapać technikę ale nawet Nitas polecał te strój jako rozsądny kompromis ceny i jakości i jak widziałem sporo kolegów i chyba jedna koleżanka używała tego stroju w Rybniku. Wychwyciłem tez mały szczegół bo wszystko widziałem z naprawdę bliska 🙂 . Te pianki najlepiej przylegały do ciała. Pianki triathlonowe na plecach miały często fałdy i zawsze wydobywało się z nich powietrze. Niby nic ale przy wysokim poziomie może to mieć znaczenie ?!
#20323 |Roman pływa w takiej piance i robi (raczej) dobre wyniki 🙂 Zacytuję 'Nie sprzęt a chęć szczera uczyni z Ciebie dobrego freedivera’.
? -------------------------------
AIDA Freediving Instructor | Padi EFR Instructor
PJFREEDIVING.PL
http://www.youtube.com/user/3712139#20324 |Poczytałem wczoraj o oporach u pływaków i wychodzi na to, że tarcie wody o skórę to tylko kilka procent całkowitego oporu wody. Tak więc chyba poślizg aż tak wielkiego znaczenia dla nas nie ma. Może ta znaczna różnica, którą zauważyłem w Speedo wynikała głównie z faktu, że nie tonęły mi nogi co zmniejszyło powierzchnię czołową?
You must be logged in to reply to this topic.