-
#20145 |
Czy chcielibyście sprawdzić coś takiego ? http://www.lunocet.com …
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów !
#20146 |Chyba odkurzę swoją wystrugana z poliweglanu płetwę – widzę, że jednak jest przed nią przyszłość 😉
#20147 |Jak dla mnie z czysto technicznego punktu widzenia jest problem. Buty do kolarstwa nie nadają się do długotrwałej ekspozycji pod wodą za bardzo. Wiem bo trenuję i sam mam takie buty 😉
#20148 |W mojej mono (własnoręcznie robionej z poliwęglanu) zastosowałem włoskie używane buty kupione na allegro za 50zł i przepływały w basenie ponad 100godzin już . Nie zauważyłem żadnych zmian. Sądzę ,że to kwestia wyboru modelu .
😉
#20149 |Może jest na forum ktoś, kto miał możliwość pływania z podobnym sprzętem ? Chciałbym wymienić poglądy i doświadczenia.
#20150 |Posiadam jeszcze 1 (w najlepszym wypadku 2) sztuki LUNOCET\’a na stanie, w Olsztynie. Cena 1600zł .Jeżeli ktoś będzie zainteresowany proszę pisać/dzwonić – 506 670 315 . Aktualnie pływam na basenie akademickim na ul. Tuwima. Sprzęt jest rewolucyjny i znacząco odbiega od zwykłych konstrukcji produkowanych dotychczas… Więcej recenzji w niedalekiej
#20151 |„Pierwsze kilometry… ”
Za mną pierwsze 10 godzin pod wodą z płetwą LUNOCET … Z każdą kolejną odkrywam coraz więcej możliwości sprzętu. Już po pierwszych metrach pływania nastąpiła pełna, intuicyjna integracja z płetwą. Poprawa wyników i zwiększenie własnych możliwości, zarówno prędkości , jak i przebytego pod wodą dystansu odczuwalna natychmiast. Wrażenia hydrodynamiczne – wspaniałe ! Pływam na basenie bez „necka” (neck weight) i od razu zauważyłem, że wkładam o wiele mniej sił w korygowanie głębokości. Zmiana w porównaniu do dotychczasowych monopłetw jest także taka, że w LUNOCET można osiągać sporą prędkość angażując wyłącznie ścięgna stóp i mięśnie łydek 🙂 Można więc pływać techniką falową , używać stawu kolanowego albo samych stóp. LUNOCET łączy i rozwija możliwości zwykłych płetw (sztylety) i monopłetwy. Wykonanie jest profesjonalne, co zauważa się biorąc sprzęt pierwszy raz w dłonie. Specjalna faktura powierzchni wspaniale sprawdza się w wodzie. Płetwa stabilizuje się podczas pracy i pływanie jest po prostu przyjemne … Konstrukcja jest tak wykonana, że przy odpowiedniej regulacji obuwia (niezbyt mocny docisk pasków) można pływać bez końca, nie odczuwając zmęczenia stawów oraz mięśni, które czasami pojawiały się podczas treningu z innym sprzętem. LUNOCET w obecnej postaci jest wszystkim tym, czego oczekiwałem podczas przemyśleń na temat monopłetwy. Na koniec dodam jeszcze tylko … TO NIESAMOWITE !
#20152 |Są jeszcze inne płetwy wzorowane na delfinach. Generalnie z tego co czytałem to użytkownicy je sobie chwalą. Ciekawe tylko czemu nikt nie startuje w tego typu mono na zawodach?
#20153 |Dlatego, że ja mam pierwsze wyprodukowane sztuki 😀 LUNOCET właśnie zakończył etap prototypu oraz lat testów i został wdrożony do produkcji. Z przyjemnością odpowiem na wszelkie pytania. Sam od dłuższego czasu opracowywałem rozwiązania konstrukcyjne tego typu sprzętu. W niedługim czasie (gdy tylko skompletuję parę rozmiarów butów kolarskich) jadę do Wa-wy aby udostępnić sprzęt dla Tomka Nitki.
#20154 |OK ale od dłuższego czasu jest dostępny np. DOL-FIN X20 oraz inne jego wersje.
#20155 |DOL-FIN to próba połączenia innowacyjnych pomysłów LUNOCET i AQUABIRD . Testowałem i nie polecam, nijak ma się ten sprzęt do stabilnej pozycji w trakcie pływania. Trzeba się ostro skupiać nad utrzymaniem toru, korygując całym ciałem. Aby o tym zapomnieć musieliby wprowadzić w konstrukcję sporo pionowych stateczników . LUNOCET działa intuicyjnie, także dzięki specjalnej fakturze , dlatego piszę o napędzie również z samego poziomu stawu skokowego. Nie neguję innych światowych produkcji i poszukiwań w dziedzinie napędu człowieka i hydrodynamiki. Sam od około dwóch dekad poszukuję i koresponduję z wynalazcami z całego świata. Uwielbiam wodę i minimum sprzętu podczas pływania (czy może nurkowania, bo około 95% czasu spędzam pod powierzchnią), a LUNOCET jest czymś, czego szukałem od wielu lat. Również z tego powodu pomagam producentowi w międzynarodowej promocji. Zauważ, że nie odbiegam od cen z U.S. Jeśli ktoś będzie zainteresowany, kupi sprzęt bez żadnych narzutów (pomijając dodatkowy podatek vat 23%, który narzucają przy odprawie celnej) Oczywiście można bez problemu zamawiać bezpośrednio na stronie LUNOCET, tylko, że wtedy wymagana jest 100% przedpłata w PayPal oraz indywidualna odprawa celna.
#20156 |Moje produkcje były bardzo blisko rozwiązania łączącego LUNOCET (buty i kształt płetwy) oraz materiałów DOL-FIN (aluminium i stal nierdzewna). Przeprowadzałem próby z „twardymi” płetwami. LUNOCET jest bardziej „naturalny” i dzięki temu bardziej wygodny.
#20157 |Przyjedź na zawody do Rybnika i popłyń w tym DYN – to będzie najlepsza promocja 😀 . Zresztą po drodze jest jeszcze kilka imprez choćby Wiedeń (za tydzień) i Berlin (w listopadze). Pisać można wiele…
#20158 |Bylo juz chyba 6 wersji Lunoceta i wydaje mi sie ze zadna nie przyjela sie z entuzjazmem.
http://forums.deeperblue.com/threads/2014-lunocet.98232/
Osobiscie mialem na nogach przez chwile Orca DOL-FIN i podobalo mi sie
:OKTak jak koledzy mowia, przyjedz na zawody, daj potestowac, bo inaczej tego nie sprzedasz, jest to zbyt inne na dzisiejsze „standardy”, zeby wydać 1600zl w ciemno 🙂
? -----------------------------------------
http://www.mattmalina.com
Limitless - kursy freedivingu
Instruktor Freedivingu AIDA
http://www.facebook.com/mattmalinafreediving#20159 |Ja mam swoje buty – chętnie przetestuję.
Zatrzaski SHIMANO rozumiem mam odkręcić?Rzeczywiście zamiast się okopywać – lepiej to sprawdzić.
Zdecydowanie zapraszamy do Rybnika. :OK
#20160 |Na razie umówiłem się z Nitką (Wa-wa) i P.Syrenką (Ol-n). Oczywiście pojawią się recenzje. Wtedy zdecyduję, czy będę jeździł z pokazami dalej, czy tylko sprowadzał sprzęt dla zainteresowanych 😉
#20161 |jak będziesz u Nitasa Wawie to daj znac podajde tam gdzie będziecie testować bardzo chciałbym do tego sie przymierzyć i jakby rzeczywiście było tak jak mówisz to ją kupił. Jak jest z transportem tego można to jakoś reozkręcić ? chodzi mi o samolot.Do tego potrzebne są zwykłe buty spd? np. shimano-takowe posiadam na rower
pozdrawiam,
Marcin
#20162 |Spoko, będę wołał na forum, jak ustalę z Nitasem termin (ewentualnie wyślij sms na tel. 506 670 315). Buty do testów dla niego i P.Syrenki posiadam(rozmiar 44 – 28cm), jeżeli się łapiesz, to nie ma problemu. To standardowe „szosówki” z trzema gwintowanymi otworami. Na zdjęciu w linku jest podeszwa (oczywiście bloki nie są potrzebne 😉 ). Chodzi o otwory na wierzchołkach trójkąta. http://tablica.pl/oferta/buty-szosowe-gaerne-ID2YdH3.html
#20163 |Lunocet’a można rozkręcić na czynniki pierwsze. Wszystko jest skręcane śrubami nierdzewnymi. Jeżeli potrzeba do transportu można rozkręcić np. na trzy części – dwa skrzydła oraz element sprężynujący z mocowaniem butów.
You must be logged in to reply to this topic.