-
#11488 |#11489 |
:d :d :d :ok :ok :ok
#11490 |Ja na filmiku widze pletwy wiec to nie jest chyba prawdziwe free immersion bo wg http://www.aida-international.org/disciplines.htm
nie uzywa sie zadnego wspomagajacego sprzetu, a takim raczej sa pletwy…
Jesli sie myle to prosze o wyprowadzenie mnie z bledu, mozna we free immersion miec na nogach pletwy?
#11491 |Witaj,
Płetwy to na nogach mam ja a nie Tomek:) Tomek zanurza sią na początku filmu i jest bez płetw co prawda podczas zanurzenia nie pokazuje nóg na powierzchni ale widać pod powierzchnią że płetw na nogach nie ma. Pierwsze płetwy jakie widać to moje sędziowskie:) Beuchat.
pozdrawiam
maurice
p.s. oczywiście, że we FI płetw na nogach być nie może.
#11492 |no i wszystko jasne 🙂
:ok :ok :ok :ok :ok :ok :ok
#11493 |to zdecydowanie nie jest film z nurkowania tylko raczej film pt. oczekiwanie na powrót. ale i tak ciekawy – zwłaszcza elementy dżwieku niedegetycznego (dla niezorientowanych chodzi o dżwięk pozakadrowy) ps. zastanawiam się czy inżynierowi mamoniowi by się spodobał?
#11494 |Rozumiem że oczekiwaliście filmu spod wody.Niestety taki sprzęt jest b.drogi i nikt z nas nie posiadał podwodnej kamery.Nie mamy takich możliwości technicznych jak np.obsługa techniczna Patricka Musimu.
Po drugie jez.Hańcza w tym roku miało słabą przejrzystość więc widoczność na powierzchni dochodziła max. do 2m! Nie muszę pisać że na 15-20 jest już ciemno! Tak więc aby nakręcić fil z całego nurkowania Tomka musiało by być sporo nurków sprzętowych co np.4m i każdy z nich musiałby dysponować potężnym oświetleniem i kamerą!!! Tak wiec w żadnej bazie nurkowej nie byłoby tylu kamer podwodnych ze względu na ich ceny!!! Pozatym nie trzeba mówić jak bardzo dekoncentrowało by to zawodnika pod wodą.
Po trzecie został nakręcony krótki filmik z nurkowania Tomka przez nurka sprzętowego.Nie wiem dlaczego nie został on pokazany na stronie.Przypuszczam że Tomek mógł go jeszcze nie odtrzymać ??
#11495 |uwaga na marginesie. jest taki film j. watersa „pink flamingos”. w tym obrazie postać grana przez divine (tranwestytę, którego prawdziwe nazwisko brzmi Harris Glenn Milstead) zjada odchody psa. aby było jasne – on/ona naprawde to robi. nie ma tricków bowiem cała scena nakręcona jest jednym długim ujęciem bez cięć montarzowych. psu dano środki na przeczyszczenie a nastepnie ruszono w pogon za nim z kamerą itd. pisze o tym dlatego, ze jakoś dotychczas nie widziałem zadnego filmu z głębokich zanurzeń (pomijam tu próby basenowe – to inna kategoria) nakreconego w tak wiarygodny i chyba nie do wykonania ze wzgledu na nieprzejrzystośc wody sposób (oczywiscie sa zdjecia z kamery umocowanej na windzie ale ze względu na to ze nie ma dla nich zadnego punktu odniesienia nie spelniaja one kryteriów nadajacych zanurzeniu wiarygodności wiekszej niz słowa np. asekurujacych nurków sprzętowych). wydaje mi się zatem ze kamera w przypadku freedivingu przydatna jest jedynie do zweryfikowania stanu psychofizycznego zawodnika po wynurzeniu oraz estetycznej a jednyna wartość maja pomiary kompurera/komputerów + ewentualnie plakietka.
#11496 |Stan Tomka został zweryfikowany, widac bowiem na filmie, że nie wykorkował. To po co ma brać kamerę pod wode jak piszesz: „do zweryfikowania stanu psychofizycznego zawodnika po wynurzeniu”. On trenował ciężko na sukces, a Ty piszesz o odchodach psa! xqx jak ci brak estetyzmu to zciągaj se filmiki z neta i gap się na „Big Blue”. Polskie jeziora są takie jakie są i ceńmy je.
Filmy z nurkowań są fajne, ale my każde zachowujemy wewnątrz siebie.
Jeżeli chodzi o wiarygodność, to filmy są montowane (na filmie to i 300 m. można machnąć), natomiast kieta na łapie (szt. 2)daje pomiar, który weryfikuje(odczytuje i potwierdza) sędzia.
#11497 |istnieje cos takiego jak hermeneutyka czyli sztuka rozumienia i interpretacji tekstu. polecam tę dziedzinę „dario” bo chyba ma trudności z rozumieniem prostego tekstu, a takim wydaje mi sie również ten który napisałem (a moze w ogóle ma kłopoty ze zrozumieniem słowa pisanego?).w zadnym bowiem jego miejscu nie umniejszyłem dokonania pana t.kuglera, który dla mnie dokonał rzeczy niezwykłej i nieosiągalnej. nie napisałem też – jak mi się zdaje – niczego zdrożnego na temat polskich jezior ani też w żadnym miejscu nie padaja słowa „o kamerze podwodnej do zweryfikowania stanu psychofizycznego zawodniuka po wynurzeniu”.napisałem: „wydaje mi się zatem ze kamera w przypadku freedivingu przydatna jest jedynie do zweryfikowania stanu psychofizycznego zawodnika po wynurzeniu oraz estetycznej a jednyna wartość maja pomiary komputera/komputerów + ewentualnie plakietka” a to chyba drobna różnica.konkludujac: tekst był poświęcony kwestii wiarygodności filmów z nurkowań głębokich i tyle.a wstęp o divine i kupie był dla urozmaicenia dyskursu.pozdrawiam.qxq ps.”big blue” mi sie podbał ale nie „zabił” wolę „kucharza złodzieja jego zone i jej kochanka” p. greenawaya polecam możesz „ściągnąć se ten filmik z neta”
#11498 |Panowie po co ta dyskusja?
Najważniejsze jest ze padł nowy rekord, że ktoś na to długo pracował, że przełamał sam siebie i dokonał czegoś co dla większości z nas na razie pozostaje w swerze marzeń.
XQX, podzielam zdanie że twój 'nie smaczny’ komentaż był nie na miejscu…By the way, APNEUS czy po powrocie z Hańczy wznowiliście treningi na inflanckiej ???
Pozdrawiam,
#11499 |mam zatem gorąca prośbe: wytłumacz mi co w komentarzu było niesmacznego.bowiem niczego takiego nie dostrzegam (może jestem za mało wrażliwy).tylko nie pisz ze porównałem kogoś czy coś do kupy etc. bo tego nie zrobiłem albo ze generalnie uzywanie słowa kupa obok jakze magicznego zjawiska jakim jest freediving to zgrzyt, dysonans, poróbstwo, matactwo i tym podobne.trzymaj się.ps.poza tym twe jakże cenne uwagi pozwolą mi już nikogo nie-znie-smaczac i/lub nie-znie-ważać na forum
#11500 |cyt.:uwaga na marginesie. jest taki film j. watersa „pink flamingos”. w tym obrazie postać grana przez divine (tranwestytę, którego prawdziwe nazwisko brzmi Harris Glenn Milstead) zjada odchody psa. aby było jasne – on/ona naprawde to robi. nie ma tricków bowiem cała scena nakręcona jest jednym długim ujęciem bez cięć montarzowych. psu dano środki na przeczyszczenie a nastepnie ruszono w pogon za nim z kamerą itd :J
Trzeba było jeszcze napisać czy mu smakowało..
PS. To nie jest forum dla poliglotów tylko freediver’ów, więc dalszą dyskusję na ten temat uważam za bez sensowną ….
Pozdrawiam, deep 8)
#11501 |argument powalajacy ale mało merytoryczny i raczej bez sensu. ale jak się nie ma argumentów to polskim zwyczajem pisze sie cokolwiek co symuluje argument albo bzdury (tu cytat „to jest forum dla freediverów a nie dla poliglotów”).zgadzam sie zatem, że dyskusja dalsza jest bez sensu.
#11502 |Zgadzam się z tobą deep to nie forum dla filozofów,poliglotów i innych co myślą że jak znają kilka fajnie brzmiących wyrazów to są najmądrzejsi na świecie.Jeśli kolega xqx ma problemy na temat rozważania jedzenia kupy to niech założy sobie forum miłośników kup i psich odchodów!! Jeśli nie wierzysz że Tomek K.Zszedł na 50m to trzeba było przyjechać na Hańczę i zobaczyć na własne oczy! :wow Wogóle nie rozumiem po co ta dyskusja!!??
Deep prześlij mi swój adres mailowy i tel. na apneus@op.pl
Filip i Magda wybierają się w piątek na inflancką ale jeszcze nie ustalili na 100% Nabawiłem się kontuzji (lung squeeze) i nie wiem czy przyjdę.
#11503 |xqx: Uważam, że streszczanie fabuły filmu „Pink flamingos” na forum freediving poland jest nieeleganckie i nie na miejscu, niezależnie od tego jakimi słowami posługujesz się. Szkoda, że będąc tak inteligentnym nie domyśliłeś się tego. Proponuję, abyś w przyszłości szukał w głowie cywilizowanych przykładów. Może istnieją środowiska, w których zaimponowałbyś znajomością tego filmu, ale z pewnością nie należy do nich forum freediving poland. Żal mi Ciebie, jeśli oglądałeś wspomniany film… :J
#11504 |Panowie na wstępie chciałbym powiedzieć, że nie zamierzam nikogo atakować. Myślę, że doszło tu do lekkiej nadinterpretacji tekstu pana xqx, który nikogo nie chciał obrazić, a wywiązała sie z tego taka trochę nikomu nie potrzebna dyskusja i się freediverzy pocieli. Korzystając z okazji chciałbym juz dzis zaprosić wszystkich do wspólnego nurkowania na najblizszym zlocie nad Jez. Powidz, który odbedzie sie w dniach 9-11 września. Niedługo info w aktualnościach.
Pozdrawiam wszystkich 😀
You must be logged in to reply to this topic.