Mało zdecydowanych klientów…to może zrobimy promocję, bo szkoda mi tej pianki, aby leżała /wisiała/-dla użytkowników forum-599zł razem z latarką i maską %)
generalnie mogę wystawić chociaż wolałbym poza, ale rozumiem że jest to jakaś forma zabezpieczenia, zwłaszcza że nie wysyłam za pobraniem. Jak mniemam kasa wpłacana na moje konta przed przesyłką Cię nie interesuje? Jak coś wal na gg lub mweila bo szkoda zaśmiecać foroom.
Cześć Logan, niestety wypadłem z obiegu, płetwy sprzedałem już dużo wcześniej więc i tak nie mam w czym pływać, ale cieszę się że dajecie radę z Piotrkiem /pozdrów go ode mnie/-jakie wyniki?
Cholera najbardziej, zależało mi na piance,a pozostałe rzeczy…maskę kupiłem też 2 lata temu nówkę i pływałem w niej 3 razy, latarka też zalega ponad rok w szafie, w wodzie była z 5 razy. Latarka jest albo ksenon albo halogen, nie pamiętam/pasek do maski oczywiście w komplecie/. Może za obie rzeczy 200? A z pianką oddam za 50zł obie:)
No pięknie Logan, na trochę z Ciebie oko spuścić a tu nam całoroczny zawodowy freediver rośnie! No ja niestety strasznie sie stoczyłem przez rodzinę i zdrowie…ale 25-ego sie jakieś nuranie w Bieszkach szykuje jakbyś reflektował-będę tam rehabilitował nogę po skręceniu…pozdrawiam
kuźwa…a u mnie na 10m już ciemność i o jakichkolwiek widokach-rybkach nie ma mowy…dlatego chyba wolę rekreacyjne pływanko do 6-8m:)…bez urazy oczywiście
witamy kolejnego z 3miasta! zdjątki naprawę pikne…szkoda że na razie się nie wybierzemy razem…w poniedziałek skręciłem staw skokowy i pewnie z 2-3tyg płetw nie założę:(
ale może na jasień, pozdro dla wszystkich.
ps logan-sprzedałeś w końcu tego diveskina, bo już nie pamiętam czy pytałem?
no i z weekendu lipa, po pierwsze zawalone zatoki, a po drugie w niedzielę pracuję, a po trzecie na sobocie łapę położyła żona…:(
możę za tydzień się uda, jak coś kontakt jest, pozdrawiam
a jaki konkretnie dzień weekendu, może bym sie skusił, ale musiałoby być w zasadzie bezwietrznie i raczej z rana, jakby co gg 4895208, pozdro
ps. może logan i piotrekb tyż by pojechali?
ja również się dołączę…uczucie strachu nie jest mi obce co zawsze się wiąże u mnie z jakby samoistnym zasysaniem maski przez nos, a równocześnie kłopotami z przedmuchaniem…taki urok sporadycznego pływania i braku jakichkolwiek treningów:) i oczywiście w dalszym ciągu nie mogę złamać pod wodą bariery strachu wejścia w fazę walki…co oczywiście kończy się nurkiem długości ok 40-50s:( …ale i tak jest super i miło podglądać rybki i babrać sie w mule, pozdrawiam
no Panowie…macie tyle materiału video i jeszcze nic nie wrzuciliście na…no właśnie gdzie…? najlepiej na stronce ale nie wiem czy pociągnie, fajnie by było aby jakość była trochę lepsza niż na youtube :J
właśnie obiecany był filmik z wbijania się w skafander za pomocą 0,5 l wody jeżeli sobie przypominam…
aha logan jeszcze nie doszedłem do siebie więc jeszcze ten tydzień odpadam, jak grafibery?
