Strona główna › Działy › Umawialnia › Umawialnia › Kraków – Zakrzówek 2008 › Reply To: Kraków – Zakrzówek 2008
#8946
|
Witam,
w tym roku zaczalem bardziej sensownie traktowac Free i cwiczyc sobie na Zakrzowku. Chociaz poki co brak mi imponujacych zejsc (poki co zszedlem na najglebiej na nyske). Badz co badz, jesli jest sensowna pogoda to staram sie wpadac na zakorzwek w okolicach 17 – 18 , czasem wczesniej. W tygodniu i w weekend.
Jak cos moje gg: 3977086.
Nie zakupilem jeszcze pianki ale moze opisze sie po rzeczach ktore ze soba targam 🙂
Czerwony plecak, czarne pletwy maresa, czarna maska, neckweight i czarny pas (w teak-won-do :D) gumowy z 2 x 1 kg.