Strona główna › Działy › Treningi i techniki › Dyscypliny basenowe › bez asekuracji…?! › Reply To: bez asekuracji…?!
#9000
|
Jasna sprawa, żadnego free bez asekuracji! Chodzilo mi raczej o to, od jakiego dystansu zaczyna sie „free”, bo mozna dojsc do absurdu i stwierdzic, ze kazde zanurzenie, nawet przeplyniecie 5 metrow wymaga asekuracji. Dla mnie dystans 25 m wydaje sie rozsadna granica (nigdy nie mialem zadnych objawow przy takim dystansie) i bylem ciekaw, czy tylko mi sie tak wydaje, czy moze to miec jakis sens. Zamierzam sprobowac swoich sil na 50 m, i juz sie umowilem z kolesiem na asekurowanie!
Jeszcze raz dzieki i pzdr!
Plama