natas
Participant
Post count: 79
#8357 |

Ja miałem generalnie lęki przed nurkowaniem w głąb. Jeśli nurkowałem przy linie to jeszcze jakoś szło ale bez to była masakra (miałem kilka obaw naraz: ciemno zimno i do domu daleko (generalnie traciłem orientację i odechciewało mi się nurkować)

Pomogło kilka rzeczy:
1- głębokościomierz (wiem gdzie jestem)
2- wcześniejsze nurki przy linie (wiem jak głęboko mogę zejść bez stresu)
3- wcześniejsze nurki ze sprzętem (oczywiście nie tego samego dnia) i zbadanie terenu, wiem jak wygląda dno, mam pewność że nic mnie nie zaskoczy (konary, sieci itp.)
Po takim przygotowaniu nawet zarycie maską w muł na dnie nie jest dla mnie stresujące.