Strona główna Działy Różności Różności Free/Scuba Reply To: Free/Scuba

grotto8
Członek
Post count: 4
#22837 |

…z najprzedniejszych zabaw pod wodą jakich dane nam było zaznać. Ja nurkuję od roku, Sebastian kilka lat.
Mój komentarz do całej zabawy jest prosty: 10m. głębokości, to wystarczająco dużo, żeby nie ciągnęło mnie głębiej (Oczywiście wentylując się powietrzem z butli, bo z powierzchni chciałbym spróbować zejść znacznie głębiej).
Jak wiadomo ciśnienie powietrza na 5m. czyli 6atm. dostarcza do płuc znaczne ilości tlenu, co natychmiast skutkuje zdecydowanie dłuższym czasem bezdechu (oczywiście mam na myśli dynamikę). Jednak nie wiem jak zachowa się organizm po przekroczeniu bezpiecznego progu. W normalnych warunkach (powierzchniowych) proporcja fazy łatwej do fazy walki to około 1:1. Nie podjął bym się takiego bezdechu na powietrzu z butli. Może kiedyś spróbuję powalczyć na bezpiecznej głębokości.
Druga sprawa to rozprężanie się gazów. Podczas wynurzania absolutną koniecznością jest wypuszczanie powietrza z płuc, intensywnie i do końca. W przypadku powstrzymania się od wydechu, uraz ciśnieniowy płuc jest gwarantowany.
No to teraz pozytywy: Czas, czas, czas ! Moje 75m. na basenie bez płetw i 4:12 statyki ma się nijak do nurkowania w grubej piance, potężnym balaście i na głębokości przekraczającej 5m.
Po dystansie 20m. i niespełna minucie pod wodą dostawałem kopa w tyłek od swojej przepony i ciąłem w górę jak boja. Solidny wdech z butli na 5m. pozwolił mi wydłużyć czas pobytu pod wodą o kolejną minutę i zwiększyć przebyty dystans kilkutrotnie. Również całkowicie odpada problem z wyrównywaniem ciśnienia. Płuca pełne są powietrza, co daje poczucie pełnego komfortu i względnego bezpieczeństwa. Niestety dopakować się nie daje 🙂 Wiem, że sceptycy takiej metody free wyciągną najcięższy oręż. Czyli stwierdzenie, że kożystanie z butli ucina podstawową ideę freedivingu.
To prawda, ale naprawdę warto spróbować. Polecam.
I Pozdrawiam.