Strona główna › Działy › Zdrowie, urazy i fizjologia freedivingu › Zdrowie, urazy i fizjologia freedivingu › freediving a serducho??gdzie jest granica? › Reply To: freediving a serducho??gdzie jest granica?
to wcale nie musi byc grozne i nie musi byc skutkiem wstrzymywania odechu, ale byc moze cos sie dzieje z jego pompą i chyba jedyna sensowana rada to isc do lekarza ale to juz wiesz, pozostaje Ci jakos przekonac Kolege ze EGK nie boli, a jesli ma silne bole i nie chce isc na badanie to …coz… chyba jest niepowazny
przy nastepnej okazji kiedy bedzie cos chcial, postaw warunek ze sie zgadzasz o ile pojdzie na echo+EKG i po prostu badz konsekwentna 🙂
PS. tez mam cos takiego ale ja sie lekarza nie boje i wiem ze wszystko jest OK, choc – kto wie – byc moze kiedys czeka mnie… zawał :wow