Strona główna › Działy › Zawody, zloty, imprezy › Zawody, zloty, imprezy › Propagowanie freedivingu w Polsce › Reply To: Propagowanie freedivingu w Polsce
CD.
ad2. No cóż mało zachęcające, chyba, że ktoś jest amatorem mocnych wrażeń i sportów ekstremalnych.
Po co mam się uczyć nurkować głębiej?
a) A po to, że to daje mi większe możliwości podziwiania przyrody bez nurkowania z akwelungiem co jest dosyć kosztowne.
b) A po to, że free to dla mnie sport i lubię to robić by pokonywać własnego siebie, jest to nieustanna walka z samym sobą, czysty sport. Pociąga mnie również rywalizacja z kolegami zawody itd.
c)A po to, że potrzebuję być wytrenowany by mieć więcej czasu na wycelowanie w rybę z mojej kuszy.
Mam zdecydowanie inne podejście do freedivingu niż większość z was. Moim celem we free jest bicie samego siebie. ALE TO TYLKO CEL POŚREDNI. Mi zdecydowanie podoba się odpowiedź a) i takie jest moje założenie treningowe. Robie to po to by muc potem zobaczyć więcej.
Można też spojżeć na to z tej strony, że ktoś ma szerokie choryzonty i wszystkie odpowiedzi mu się podobają.
a) wybiorą osoby zauroczone podwodnym rzyciem
b)wybiorą ludzie uprawiający free dla sportu
c)wybiorą ludzie polujący z kuszy
Na dobrą sprawę fre nie można zawężać do definicji trening trening trening =większe osiągi, być coraz lepszym, bo to czyste spojżenie sportowe i mylne, bo free jednak jest czymś innym.