Strona główna › Działy › Sprzęt › Płetwy i monopłetwy › Monopłetwy typu 'Andronov' › Reply To: Monopłetwy typu 'Andronov'
„a jak bedzie w praktyce to sie okaze i dam znac… cierpliwosci”
jak obiecalem tak robie 🙂
wczoraj przetestowalem monowke, wiec zdaje relacje…
jesli chodzi o miekkosc i wygode jest taka jak chcialem, plywa sie w niej lekko i przyjemnie, super, mozna plywac i 2 a moze i 3 godizny bez problemu, o to mi chodzilo… oczywiscie poniewaz jest miekka nie moge w niej zrobic takiego sprintu jak w poprzedniej sredniej ze scislym kaloszem, ale nie jest mi to potrzebne i bylem tego swiadom przed zmiana monowki – ogolnie z tego jestem bardzo zadowlony 🙂
kalosz, tu sie zaczyna minus :p otoz 1) jest odrobine za luzny i 2) „sliski” w srodku (gladziutka guma), co pwoduje ze noga mi sie w nim rusza, przez co trace na kontroli pletwy – ale mam juz rozwiazanie – wkleje w srodek neopren (mam troche) co zapobiegnie slizganiu sie stopy w kaloszu i „zmniejszy” go ociupinke i sadze ze wtedy bedzie ten problem rozwiazany calkowicie 🙂
jednak kalosz ma drugi minus, wiekszy – jest miekki – duzo za miekki, w zwiazku z czym nie polecam takiego kalosza Wam, trzeba brac zdecydowanie jak najtwardsze kalosze do monowek (sporasub, omer), ktore sa niestety duzo drozsze… ja ten problem rozwiaze usztywniajac go – poglejajac warstwe gumy pod stope-piete i to chyba wystarczy…
Apneus moze cos doda, plywal w niej troche i chyba mial podobne wrazenia
