Apneus, sory ale chyba czegoś nie zrozumiałeś… Przeczytaj może cały temat zanim coś powiesz.

Widzisz Wili, gdybyś zdjął tę uroczą czapkę i podrapał się po głowie, może doszedłbyś do wniosku, że tak jak każdy inny sport o młodej historii zawodniczej, tak i freediving jest na wczesnym etapie rozwoju metod treningowych (polecam artykuł Tomka).

Śmiejesz się ze mnie, że pytam czy trening wydolnościowy przy deficycie tlenu nie byłby korzystniejszy niż tabele o2. Pytam się więc jakie są Twoje kompetencje, jakie przeprowadziłeś badania naukowe, jakie testy aby być pewnym że moje pytanie jest bezzasadne ? Bardzo proszę profesorze Wilhelm, odpowiedz kompetentnie, naukowo i w sposób wyczerpujący na moje pytanie z tamtego tematu.

Więcej polotu Ci życzę, bo gdyby w sporcie byli sami Tobie podobni, to biegacze nadal biegaliby na boso, skoczkowie narciarscy skakali w technice „jaja”, a pływacy nie wymyśliliby delfina.

Pozdrawiam wszystkich z otwartym umysłem.