pioe
Członek
Post count: 262
#11780 |

Hej nostres!
Ja też trenuję na basenie 25 m w mono. Niestety, ale taki marny nasz los. Ja z kolei mam jeszcze gorzej, bo kiedy trenuję na basenie jest mnóstwo ludzi i pływanie wzdłuż basenu i jeszcze nawroty, są po prostu niemożliwe bez uderzenia kogoś. Dlatego ja pływam w poprzek basenu wzdłuż dna. Jest tam spokój i nikt mi nie przeszkadza. Każdy kij ma dwa końce – to był ten lepszy koniec. Ten gorszy polega na tym, że muszę niestety wykonywać 2x więcej nawrotów niż Ty. Bo średnio szerokość basenu wynosi 12 m. A więc, żeby zrobić 50 m muszę wykonać 3 nawroty.
Technika wykonywania nawrotów w mono znacząco się różni od wykonywanej przez pływaków (nawet tych w płetwach stereo). Otóż wygląda on (u mnie) następująco…

Daję nura i spokojnie płynę do końca. Jakieś 2-3 m przed ścianą przestaję machać ogonem i pozwalam sobie „doszybować” do ścianki basenu. Ręce mam wysunięte do przodu i gdy dotknę palcami ściany, zginam ciało w pół, obracam się głową w przeciwnym kierunku i ze zgiętymi w kolanach nogami czekam, aż zajmę pozycję horyzontalną. Gdy to już nastąpi: stopami(!) odpucham się od ściany basenu i teraz spokojnie kontynuuję dynamikę.

Trudno opisać wszystkie ruchy, ale to tak mniej więcej wygląda. Pamiętaj, że cały nawrót musi trwać powoli – inaczej stracisz za dużo tlenu i się zdekoncentrujesz. Pamiętaj, że od ściany możesz się odbić! Trzeba tylko odpowiednio ułożyć płetwę. Trening czyni mistrza :OK 😉