Strona główna › Działy › Umawialnia › Umawialnia › Szukam freediverów ze świętochłowic i okolic › Reply To: Szukam freediverów ze świętochłowic i okolic
[!–
W odpowiedzi na: brokok, 2013-10-15 09:31:39
> bruner film świetny, a i zdaje się twoje możliwości też. Mam zamiar w niedalekiej przyszłości zainteresować się łowiectwem podwodnym. Teraz jednak mam zbyt dużo ograniczeń, jednym z nich jest brak pianki. n> Z ciekawości jakiej grubości piankę trzeba mieć aby teraz nurkować ?
–]
Przepraszam – jakoś mi umknęło Twoje pytanie. Mea culpa.
Jaka pianka: pianka mokra do łowiectwa podwodnego, dwuczęściowa, open cell, z długimi spodniami (na szelkach) i górą ze zintegrowanym kapturem, zapinane od dołu na klamry (zatrzaski). Grubość neoprenu 7 mm – można pływać cały rok – także wśród lodu. Zasada jest taka, ze do freedivingu i łowiectwa używa się pianek bez zamka, dwuczęściowych, ze zintegrowanym kapturem, od wewnątrz tzw. open cell – praktycznie guma, która przysysa się do ciała i nie wpuszcza wody. Zakłada się takie pianki na odrobinę roztworu wody i np. odżywki do włosów.
Dlaczego taka pianka – ano dlatego, że nurkowanie swobodne wymaga częstego zanurzania się i wynurzania. Na głębokości ciśnienie ściska ciało i powoduje jego mniejszą objętość (głównie płuca, a więc tułów). Jeżeli do tych celów użyjesz pianki do scuba, pokrytej od wewnątrz pluszem lub nylonem, a więc nie przysysającej się do ciała to każde zanurzenie działa jak pompka membranowa i wciąga pomiędzy piankę a ciało masę lodowatej wody (pod termokliną). stąd zimno i krótki czas pobytu głęboko. Natomiast pianki open cell są elastyczne i przyssane do ciała – na głębokości po prostu kurczą się razem z nim i nic świeżej zimnej wody nie dostaje się do ciała.