Strona główna › Działy › Zawody, zloty, imprezy › Zawody, zloty, imprezy › extremall – kilka gorzkich słów › Reply To: extremall – kilka gorzkich słów
Niedwiedz,
chyle czola, bo cnota jest zanikajaca w naszym narodzie przyznanie sie do bledu.
:OK
Absolutnie rozumiem wysilek jaki ekipa Kietlic wlozyla w organizacje Extremalla. Chwala Wam za to. Byla to dla nas wszystkich pierwsza impreza podczas, ktorej organizatorzy i freediverzy sporo sie nauczyli.
My juz wiemy jak jest w Kietlicach i jak to bywa ze sponsorami a Wy wiecie, ze po extremalnym nurkowaniu musimy wypoczac.
Mam nadzieje, ze mimo potyczek wiekszosc z nas bedzie pamietac te dobre (jesli nie doskonale) strony imprezy. Ja szybko zapominam o skuchach, bo wole przechowywac w mojej nadwyrezonej niedotlnieniem pamieci tylko swiatle chwile 😀
Tylko trening czyni mistrza.
Domniemam, ze za rok Extremall odpali w idealnej formie. Mysle, ze SFP moze sie przylaczyc do nielatwej walki o sponsora imprezy, aby obie strony byly zadowolone z inwestycji – promocji Kietlic i promocji freedivingu w Polsce.
Co Wy na to?
Agatka 😀
Ps. ja szukam tez sponsora na weekendowe przyjazdy do Polski.. troche mnie to ciagnie po kieszeni 😉