Maurycy jakiś czas temu wrócił na stałe do Ostrołęki, więc przestaliśmy na Warszawiance bywać. Ja głównie chodzę na basen w Piasecznie, gdzie mieszkam i jest mi najbliżej.
Za Warszawianką nie przepadam, bo ratownicy nie pozwalają na używanie pianki, a ja bez pianki błyskawicznie marznę, tym szybciej że na ogół na Warszawiance woda jest dość zimna (jak na moje wymagania). No, i opłaty za wstęp są wysokie.
Wszystko to nie oznacza, że kiedyś nie moglibyśmy się umówić na Warszawiance, ale to raczej byłby z mojej strony jednorazowy wypad.

---

---

? -------------------------------
Tomek „Nitas” Nitka
Instruktor freedivingu Apnea Academy, SSI, PADI; Sędzia AIDA
Nitas Apnoe – kursy, warsztaty, szkolenia indywidualne z zakresu freedivingu
http://www.nitas.pl