Filip z konopii
Participant
Post count: 72
#10696 |

Cześć Mavi!

Dzięki, że podzieliłeś się z nami tym co Ci się przydarzyło.
Potwierdza się prawda, że nie ma bezpiecznych BO. Czy na sucho, czy tym bardziej w wodzie trzeba zawsze zachować czujność i rozwagę. Ten sport niesie za sobą realne i konkretne zagrożenia. Nie można ich lekceważyć i banalizować. BO to nigdy nie jest nic dobrego ani tym bardziej obojętnego dla naszego mózgu – cokolwiek by niektórzy nie twierdzili. Jest to zawsze uraz. Duże urazy lub mniejsze nawarstwiające się pozostawiają trwałą szkodę i każdy freediver powinien mieć tego świadomość.
Sam niestety nie dałem dobrego przykładu na zawodach w Rybniku i zaliczyłem BO przy STA. Mam z tego powodu niesmak i na pewno wyciągnę wnioski z tego doświadczenia.
Uważam, że nie powinno się tak łaskawie podchodzić to tego typu zdarzeń na zawodach oraz treningach bo nie służy to ani nazemu zdrowiu ani dobremu wizerunkowi tego sportu. A w końcu uprawiamy ten sport jako hobby, dla przyjemności i dla zdrowia.

Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i formy.

3maj się

Pozdrawiam, Filip