W Chorwacji cienko z rybami. No i musisz mieć pozwolenie… to nie tak, że musisz mieć kartę czy coś. Tam idziesz do kapitanatu portu (z tego co pamiętam) i tam mówisz, że chcesz strzelać i wykupujesz pozwolenie na jakiś tam okres. Oni dają ci kartkę do czego nie wolno strzelać i ile czego wolno ci wyciągnąć z wody.

Nie kupowałem nigdy takiego pozwolenia, bo jeszcze nie strzelałem, ale wiem od miejscowych bo pytałem o to.

A i zorientuj się co warto strzelać jeśli już. Ja widziałem, że miejscowi to strzelają głównie te płaskie srebrne z paskiem granatowym przy tylnej płetwie lub całe w paski lub z dwoma paskami na przodzie i z tyłu przy ogonie. Podobne są do siebie.
Sargus, amarel i oblada

http://www.nurkomania.pl/a0750.htm

Są jeszcze:

skorpeny ale mają kolce jadowe

mureny, ale trzeba wiedzieć jak się do nich zabrać i trzeba zabić dużą sztukę, bo inaczej to gra nie warta świeczki 😛

zubatac, rzadko się spotyka i siedzi zazwyczaj głęboko

Granik, rzadkość i też głęboko

Ja polecam z własnego doświadczenia ośmiornice. Polowałem na nie nożem, potem trzeba je przyrządzić do sałatki i pycha jest.