pynio
Członek
Post count: 72
#8305 |

Cześć Patylku

Każda z dużych operacji jaką miałem, czyli prostowanie przegrody i ta druga dośc poważna, była robiona w znieczuleniu ogólnym (co oczywiste – moze nie dla prostowania) i endoskopowo. To znaczy jeśli chodzi o prostowanie to chyba endoskopu się nie używa. Nie miałem tego „na żywo” więc nie wiem 😉 Piszę tylko o własnych doświadczeniach. Ja już po skończonej całej dawce sterydu. Niestety nic się nie zmieniło. Dalej prawej błony bębenkowej nie mogę przedmuchać. Zostają dwie opcje: Albo zapomniana już prawie AMSA (wiążę z nią duże nadzieje, bo to naprawdę działa) albo to: http://www.myplaces.pl/users/fotos/2_10921_400.jpg
Mam już tą maskę w domu od półtorej tygodnia, jakoś nie było kiedy spróbować… wygląda przekomicznie… lepiej nie pisać 😉 Jednak Jeśli to ma pomóc to nawet się nie zastanawiam. Ciekawy jestem czy jeśliby odizolować uszy (w sensie, mieć np. małe nakładki, które obejmą całą małżowinę) to problem jest do obejścia? Myślę o rozwiązaniu mniej „obciachowym” od tego w masce Pro Ear…