yacool
Członek
Post count: 24
#10784 |

Jest jeszcze jednak kwestia, na którą zwracam uwagę. Nie zależy mi na bardzo szybkich efektach, bo one i tak przyjdą i dadzą o sobie znać podczas biegania. Tak więc nawet jeśli istotnie poziom saturacji nie będzie taki jaki bym sobie życzył, to i tak mam luz psychiczny, ponieważ już raz to mi się udało.

Poza tym większość konkurencji we free przebiega w czasie 2-4 minut. Odpowiada to czasom maksymalnych wysiłków w biegach średnich. Biegi długie to czasy od kilkunastu minut wzwyż, dlatego ich specyfika charakteryzuje się mniejszymi zakwaszeniami i nie potrzeba zwiększać tolerancji na podwyższone CO2. Co innego gdybym miał zawodnika na 400 lub 800m. Wtedy miałoby sens katować go maksami, albo przebieżkami a’la FRC. Czemu nie.