maciek
Członek
Post count: 461
#8314 |

Temat już prawie spadł a tylko Wojski wyszedł z pomocną dłonią, więc dorzucę swoje 3gr.

Technika schodzenia w dół to wbrew pozorom szerokie zagadnienie. To jak byś spytał „jak nurkować”. Stąd może cisza. Ja zatem, do tego co zostało już wyżej napisane, dodam kilka ogólnych, najważniejszych zasad.

1. Relaksacja

Im bardziej jesteś zrelaksowany, tym więcej osiągasz pod wodą. Skup się więc na tym jako jednym z najważniejszych elementów nurkowania. To właśnie jest najistotnieszym celem powierzchniowej procedury oddechowej. Oddychając spokojnie i miarowo, osiągając stan maksymalnej relaksacji, osiągniesz jednocześnie optymalne nasycenie tlenem. W tym czasie skupiaj się na celu który chcesz osiągnąć (np. wyrównanie ciśnienia na -7 m)

2. Technika płynięcia

Im spokojniejsze, doskonalsze technicznie ruchy, im bardziej opływowa sylwetka, tym mniej tlenu spalasz i więcej masz czasu na realizację założonego celu. Staraj się więc na początku zwracać na to szczególną uwagę. Jeśli jest to styl nożycowy, spokojne, obszerne pociągnięcia, bez nadmiernego uginania nóg w kolanach. Tułów wyprostowany, patrz wprost przed siebie, nie wzdłuż liny.

3. Wyrównywanie ciśnienia

Jak już Wojski wspomniał, na tej stronie znajdziesz świetny, szczegółowy instruktaż na ten temat. Przeczytaj i ćwicz, ćwicz, ćwicz. Jeśli będziesz wytrwale eksperymetował to w końcu wskoczy, jestem tego pewien. Słusznie zaobserwowałeś, że częściej wyrównując ciśnienie, mniejszej siły musisz użyć i większą masz szansę na sukces. Pamiętaj o ułożeniu głowy – patrz przed siebie, to ważne. Kiedy masz już spory problem z przedmuchem, spróbuj wtłaczając powietrze dociągnąć podbródek do klatki piersiowej. Pozwala to dodatkowo ścisnąć resztki gazu. Bardzo skuteczna technika na końcówce możliwości przedmuchu.