Strona główna Działy Różności Różności Free/Scuba Reply To: Free/Scuba

Tomek Nitka
Participant
Post count: 401
#22851 |

1. DWB & Hyperoxic blackout

Ericowi chodzi o blackout z powodu toksyczności tlenowej. To bardzo mało prawdopodobny przypadek w odniesieniu do nurkowań bezdechowych ale jeśli w ogóle należy brać go pod uwagę to wyłącznie w nurkowaniach bardzo głębokich, a nie na 10 metrów.

Tlen staje się toksyczny dla organizmu przy ciśnieniach parcjalnych powyżej 1,6-1,8 ATA. To oznacza, że powietrze (o zawartości tlenu 21%) teoretycznie staje się toksyczne na głębokościach ok. 70-80 metrów. Jednak :
– po pierwsze te 1,6 ATA to ostrożne założenie (np. nurkowie US NAVY potrafią nurkować na czystym tlenie do 18 m czyli przy 2,8 ATA)
– po drugie freediver w czasie nurkowania systematycznie metabolizuje tlen, więc jego ciśnienie parcjalne w płucach jest zawsze niższe niż wyliczone na podstawie samej tylko głębokości (nie wspominając o tym, że w pęcherzykach płucnych jest ono zawsze mniejsze niż mieszanki, w naszym przypadku powietrza, którą oddychamy)
– po trzecie we freedivingu ekspozycja na wysokie O2 jest krótkotrwała (dla porównania np. w badaniach niejakiego K.W. Donalda uzyskano objawy toksyczności tlenowej po oddychaniu czystym tlenem pod ciśnieniem 3,7 ATA dopiero po czasach od 6 do 96 minut, w zależności od osobnika)

Pewnie dlatego jak do tej pory w nurkowaniach bezdechowych nie zaobserwowano objawów charakterystycznych dla toksyczności tlenowej (drżenie warg, nudności, wymioty, drgawki i inne). Mimo tego być może w nurkowaniach na windzie, przekraczających 200 metrów należy, na wszelki wypadek, brać pod uwagę to zagrożenie, ale na pewno nie przy wzięciu oddechu powietrza (21% tlenu) na głębokościach 5-10 metrów.

2. Zatrucie CO2

To jest zdanie Truxa. Ja w tej sprawie wyrażam sceptycyzm. Powody podałem w poprzednim poście. Ale udowodnić to jest trudno. J. Krzyżak w „Medycynie nurkowej” twierdzi nawet, że „Doświadczeni nurkowie ulegają zatruciu CO2 podczas długotrwałego pływania z zatrzymanym oddechem (…). Wydaje się to najczęstszą przyczyną uśnięcia nurków pod wodą.” Moim zdaniem błądzi – wszystkie, lub prawie wszystkie blackouty z jakimi mamy do czynienia mają przebieg typowy dla hypoxic balckout (samba, sinica i te rzeczy, każdy SWB to już bez wątpienia blackout hipoksyczny). Oczywiście często spotykamy objawy charakterystyczne dla podtrucia CO2 (bóle głowy), ale moim zdaniem to jest podtrucie, a nie zatrucie mogące prowadzić do utraty przytomności. Wątpię by mogło się to zdarzyć, szczególnie na małych głębokościach, ale przyznaję, że temat nie jest do końca zbadany.



? -------------------------------
Tomek „Nitas” Nitka
Instruktor freedivingu Apnea Academy, SSI, PADI; Sędzia AIDA
Nitas Apnoe – kursy, warsztaty, szkolenia indywidualne z zakresu freedivingu
http://www.nitas.pl