Strona główna Działy Różności Różności Free/Scuba Reply To: Free/Scuba

Tomek Nitka
Participant
Post count: 401
#22842 |

Skoro zostałem wywołany do tablicy, to powiem, że mi ten sposób nurkowania też się nie podoba. Nie chodzi mi tylko o czystość freedivingu (o której tu oczywiście nie może być mowy), bo w końcu każdy nurkuje jak chce. Jeśli taka procedura wydłuża czas i komfort pozostawania w bezdechu, to można powiedzieć : czemu nie? Jednak w takim schemacie nurkowania dochodzi poważne ryzyko urazu ciśnieniowego płuc. Trzeba bardzo uważać przy wynurzaniu. Kilka razy może się udać bez wypadku, ale w przypadku zajścia nieoczekiwanych zdarzeń i np. wystąpienia paniki nurek może wstrzymać wydech i mamy problem. Sam grotto8 piszesz „Zapomniałem wypuścić powietrze i w połowie drogi rozprężający się gaz przypomina mi o tym delikatnym gnieceniem płuc”, a więc to się może przytrafić, a w panice to delikatne gniecenie możesz łatwo zignorować.

Mnie zmroziła jeszcze inna informacja z tego postu „obciążyliśmy się balastem do minimalnej wyporności na powierzchni (około 10kg)” Ludzie! Z takim obciążeniem NIE WOLNO (!!!) nurkować free! Neutralną pływalność powinniście mieć na MINIMUM 5 metrach, a lepiej na 10. W razie problemów (blackoutu) przy wynurzeniu macie gwarantowany powrót na dno, bez szans na to, że ktoś was odnajdzie w wystarczająco krótkim czasie. 5-8 metrów głębokości to niewiele, ale przy przejrzystości wody jak w naszych jeziorach, wystarczająco dużo żeby poszukiwania trwały co najmniej kilka minut. O kilka minut za długo.
Ponadto z opisu wynika, że asekuracja była żadna. O ile dobrze rozumiem pływaliście równocześnie, jeden za drugim, a chyba żaden z was nie wiedział, gdzie znajduje się drugi. Dopiero po wynurzeniu okazywało się, że „Sebastian też jest już na górze”. Inna rzecz, że w naszych wodach, gdzie przejrzystość wody nie przekracza 5 metrów asekuracja w nurkowaniach rekreacyjnych zawsze jest bardzo problematyczna.

Natomiast jeśli chodzi o oddychanie sprężonym powietrzem po zejściu na bezdechu i wywołane tym ryzyko wystąpienia blackoutu, o czym pisze nostres, to ja nie bardzo wiem co masz na myśli. Przybliż temat. Raczej wszyscy odradzają próby oddychania sprężonymi mieszankami jako drogę ratunku z nurkowań głębokich. Jednak tam mamy do czynienia z dużo większymi ciśnieniami i trimixem. Na kilku metrach głębokości nie wiem dlaczego miałoby to grozić blacokutem, ale proszę o wyjaśnienie.



? -------------------------------
Tomek „Nitas” Nitka
Instruktor freedivingu Apnea Academy, SSI, PADI; Sędzia AIDA
Nitas Apnoe – kursy, warsztaty, szkolenia indywidualne z zakresu freedivingu
http://www.nitas.pl