Strona główna Działy Sprzęt Komputery instrukcja PL Reply To: instrukcja PL

Piotr Gruszeczka
Participant
Post count: 151
#18628 |

Napisze teraz swoje odczucia na temat 'nowego’ produktu jakim jest komputer F10.

Jest to bez watpienia bardzo dobry komputer do wszelakiego nurkowania na wstrzymanym oddechu ( pomijając tę nieszczęsną głebokosc aktywacji zanurzeniowej 1,5 m)

Ktoś mógłby jednak sądzi, że oto pojawił sie całkowicie nowy, nowej generacji produkt na rynku…otóż nieprawda..pragne zwróci uwagę na to, że:

Cały 'super i nowoczesny’ F10 różni się od jednego zaledwie trybu FREE Manty/Geo (a model Manta oprócz trybu FREE ma także bardzo rozbudowany tryb nurkowania sprzętowego NORMAL, oraz dodatkowo tryb GAUGE) tylko i wyłacznie ksiązką logów nurkowych dostępną dla nurkowań free. F10 jest to nic innego tylko zubozona wersja Manty opakowana w nową kopertę, z pamięcią logów przyporzadkowaną do trybu FREE ( bo jest on jedynym trybem w F10, więc nie było to problemem hardwareowym a jedynie zmianą w oprogramowaniu, tym bardziej, że jest to tryb bardzo prosty) i okrzyknięta jako nowy komputer 'stworzony’ specjalnie do free. Ktoś namascił swoim autorytetem produkt w celach marketingowych, a ten gośc, którego test F10 zamiescił freediving.pl w artykule pisze tak jakby na oczy wczesniej nie widział Manty, albo jakby w ogóle nie widział komputera dedykowanego do free. To żałosne, ale tak dzisiaj w dobie kryzysu powstają 'nowe’ produkty – czyli pseudo 'nowe’ produkty.

Na cholerę komuś ksiązka logów nurkowań free – przecież trenujesz to co sam sobie wyznaczysz, we free sam sobie stanowisz dyscyplinę, a nie nurkujesz jak Ci się 'uda’ i dopiero potem patrzysz – acha, to ja dzisiaj nurkowałem na głębokośc czy na czas, jakie przerwy ja dzisiaj robiłem, jak byłem najgłebiej dzisiaj – przeciez i tak po kazdym głebszym nurkowaniu i tak będziesz patrzył na wynik, to sobie najdłuzszy i najgłębszy zapamiętasz :))) – no chyba, że jesteś już tak dobry, ze aby znaleźc jeszcze jakieś 'ukryte’ rezerwy na metr czy dwa się doktoryzujesz z wpływy jednej pierdoły na drugą…albo piszesz pamiętnik 🙂