Strona główna Działy Początkujący Początkujący jak wydłużyć czas nurkowania Reply To: jak wydłużyć czas nurkowania

Piotr Gruszeczka
Participant
Post count: 151
#27820 |

„A co sądzicie o wstrzymywaniu oddechu np. w trakcie chodzenia”
Teraz dopiero zauważyłem to pytanie. Chyba nikt się nie wypowiedział no to ja powiem co o tym sądzę… bo to robię. Zaznaczę przy okazji, że nie czuję się 100% sportowym freediverem, basen odwiedzam regularnie przeważnie jedynie w okresie przerwy zimowej, a moimi konikami są open water freediving i łowiectwo podwodne, stąd moje „metody” treningowe mogą się większości z Was wydać nieco egzotyczne…

Znajdź sobie długi odcinek równej, prostej, nieuczęszczanej trasy, po której nie jeżdżą auta, ani z którą nie krzyżują się drogi, którymi może jeździć samochód. Moje ulubione to asfaltowa trasa rolkowa naokoło Pogorii 4 i droga w pewnej wsi zabitej dechami, gdzie bywam, prowadząca do lasu, na której praktycznie nie ma ruchu. Może to też być długi korytarz w bloku mieszkalnym (ja mam taki o długości 50 metrów do dyspozycji). Startuj w danym dniu zawsze z tego samego miejsca. Ja robię to tak, że robię przeważnie 5 prób, każdą poprzedzam odpoczynkiem i głębokim relaksem, powietrza nabieram i pakuję tyle co normalnie do dynamiki w basenie… i jadę. Po zatrzymaniu się zaznaczam miejsce gdzie skończyłem, odpoczywam, relaksuję się, nabieram powietrze i znowu idę dalej, zaczynając dokładnie od zaznaczonego miejsca, gdzie skończyłem pierwszą próbę. Po pięciu próbach tak przeprowadzonych zaznaczam sobie gdzie w swojej „podróży” dotarłem. Obserwuję (i zapamiętuję) postępy – jak daleko dochodzę po 5ciu próbach i jaka była długość (w krokach) pierwszej (z reguły nieco dłuższej) próby. Kilka razy w roku wracam przeważnie przy jakiejś okazji na te „swoje ścieżki” i przeprowadzam takie próby. Bardzo fajnie pokazują postęp w pierwszym dystansie (maksie) i w sumarycznym dystansie, a robione regularnie kilka dni z rzędu (tam na wsi jak jestem tydzień czy dłużej to mam tylko rzekę i jezioro, nie mam basenu i jeśli nie poluję w danym dniu to robię sobie właśnie apnea walking) wyraźnie potrafią szybko zwiększyć przebywany dystans. To dobry sposób, gdy chce się podtrzymać, a nawet zwiększyć „kondycję”, a nie ma się przez jakiś czas możliwości korzystania z basenu. Bardzo podobnie „odczuwa” się przy tego rodzaju ćwiczeniach dystans w głowie i w nogach.