Strona główna › Działy › Treningi i techniki › Dyscypliny basenowe › Pakowanie w statyce › Reply To: Pakowanie w statyce
NO no 🙂 Statyki w ogrodowym baseniku… Aż zazdraszaczam 🙂
U mnie na razie tylko tradycyjne pływalnie w grę wchodzą, więc ostatnio mało statyk, bo akurat wszystkim potencjalnym asekurantom bardziej się teraz pływać dynamiki chce…
A wracając do tematu – u mnie duży wpływ na komfort ma pakowanie w rozgrzewkach. Potem klata jest nieco rozciągnięta, więc ostatnia statyka trafia na przygotowany grunt.
Aha. I kiedyś przeczytałem gdzieś, żeby nie robić wcześniej stretchingu jeśli planuje się pakowanie – albo to, albo to.
Miało to głównie odniesienie do nurów w głąb (urazy ciśnieniowe powodowane taką mieszanką), ale uważam, że jeśli chce się przygotować na pakowanie, to paki w rozgrzewkach działają bardzo dobrze.