Strona główna › Działy › Różności › Różności › Zginal Warszawki nurek w Krakowie › Reply To: Zginal Warszawki nurek w Krakowie
#25669
|
Cóż za błyskotliwa teoria, pogratulować kreatywności prokuraturze. Żeby coś takiego ewentualnie mogło się wydarzyć trzeba by chyba na szyję założyć pustą dętkę bez śrutu i porządnie ją napompować. Potem należałoby zanurkować na te 4m i zignorować fakt, że ta dętka nas dusi.