Robie taka probe i juz, potem albo nie robie nic albo plywam 100m z krotka przerwa tzw interwal. FRC tez sa dobre, ale to sie bardziej przyjade pod glebokie nurkowaia bo cwiczysz zakwaszenie mieni.
Szczerze to nie wyobrazam sobie przeplynac maksa po 3-4 rozgrzewkach.

zazawyczaj jesli plywam w mono to na poczatku plyne maksa a potem trening interwalowy czyli powiedzmy 50% PB w stalym odcinku czasowym. W moim przypadku tj 3 min wliczajac 100m i odpoczynek.

Lepiej przeplynac mniej dluzszych dystanstow niz wiecej bardzo malych :OK

p.s. taki przyklad dzis plynalem DNF’a na nawrocie po 25m zeslisgnalem sie z progu i nie mialem zadnego odbicia, zamiast poddac dynamike pociaglem dalej i pocisnalem prawie PB, wiec wiem ze sie da i nawet gdy cos pojdie zle w czasie zawodow wiem ze da sie to uratowac :OK

pozdrawiam 😉

---

---

? -----------------------------------------
http://www.mattmalina.com
Limitless - kursy freedivingu
Instruktor Freedivingu AIDA
http://www.facebook.com/mattmalinafreediving