W projekcie statutu, który złożyłem w urzędzie, była mowa o udziale osób niepełnoletnich w stowarzyszeniu (oczywiście za zgodą rodziców). Niestety na prośbę urzędnika musiałem usunąć ten zapis ponieważ skomplikowałoby to procedury rejestracyjne. Freediving jest sportem zupełnie nowym w Polsce, dla którego przepisy dopiero będą powstawały, to my musimy je stworzyć, opierając się jednocześnie na tym co już jest. Tak naprawdę to trudno nas było sklasyfikować. Zgodnie z przepisami obejmującymi przy nurkowaniu rekreacyjnym, na bezdechu nie powinno się nurkować głębiej niż na 30 metrów. Nie możemy się oczywiście opierać na tych przepisach, bo dla nas nie mają one sensu, nie jesteśmy też pływakami. Wiele spraw mamy nieuregulowanych, dotyczy to min. przyznawania licencji sportowych.
Jestem za tym aby nikomu nie ograniczać swobody nurkowania przy zachowaniu oczywiście zasad bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku. Musimy jednak postępować zgodnie z prawem, bo jeśli wydarzy się jakiś (odpukać) wypadek, to możemy mieć problem. Trzeba będzie to rozważyć poważnie na zebraniu i podjąć możliwie szybko jakieś decyzje. Dobrze byłoby poradzić się w tej sprawie prawnika.