Forum Replies Created

Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
  • bajerka22
    Członek
    Post count: 4

    …Agato dziękuję bardzo za twoją propozycję 🙂 ale na razie muszę zrezygnować z zakupu lepszej torby… być może odezwę się do Ciebie w przyszłości, miejmy nadzieję, że wówczas będziesz je jeszcze miała w sprzedaży… pozdrawiam 🙂
    …Bartku, no widzę błędy… ktoś??? tak zamieszał przy linku do mojego zdjęcia, że w tej chwili wychodzi na to iż torba od Ciebie musiałaby zmieścić kocyk, poduszkę, płytę i dwie osoby…haha…jest dość sporych rozmiarów, no ale aż tyle:/ na jeden raz to chyba nie wejdzie 😀
    pozdrawiam 🙂


    bajerka22
    Członek
    Post count: 4

    Hej dzięki za wszystkie rady :). Pióro już skleiłam. Troszkę miałam zabawę, ale myślę, że łatka powinna wytrzymać. Postaram się bardziej uważać i okleję krawędź taśmą. Nie wiem, w którym momencie doszło do obrażeń Monusia, bo zauważyłam je dopiero w domu. Wydaję mi się, że podczas startu za nisko uniosłam nogi i obiłam krawędzią o dno. Jeżeli chodzi o nawroty to staram się nie odbijać lub tylko z pięt robiąc nawrót koziołkowy.
    Z tym nieszczęsnym obgryzającym kaloszem coś wykombinuję 🙂
    Co do torby to tez myślałam żeby doszyć szelki i rzepa, aby zmniejszyć jej rozmiar. Niestety nawet po takich przeróbkach będzie daleko od mojego ideału. Moim zdaniem idealna torba powinna składać się z dwóch oddzielnych komór. Przegroda na monopłetwę powinna być dopasowana do rozmiaru płetwy, usztywniona, aby zabezpieczyć ją od zniszczeń a zamek powinien otwierać się także po bokach, co ułatwiłoby wkładanie i wyciąganie płetwy. Druga komora służyłaby do noszenia reszty rzeczy. W tej chwili do torby wraz płetwą nie wkładam nic poza nią samą, ponieważ obawiam się, że się pióro się zniszczy. Jeżeli chodzi o sposób noszenia to szelki z plecaka są super pomysłem i mogą być bardzo dobrym zamiennikiem dla zwykłego paska na ramię pod warunkiem, że pamiętamy, iż w budynkach szeroka płetwa na plecach może się nie zmieścić w niektórych drzwiach. Dla takich jak ja, czyli zapominalskich raczej proponowałabym nosić torbę na plecach tylko na przestrzeni otwartej, wolnej od przeszkód tj. np. gęsto rosnące drzewa. Usztywnionej torby głównie potrzebuję na wypadek gdybym chciała wziąć płetwę w podróż. Pewnie podczas następnej wizyty w Polsce zamówię u kaletnika taką na wymiar lub poproszę o przerobienie tej, którą już posiadam. Do tego czasu mogę jej używać też jako kryjówki 😉 .Trzeba przyznać ta torba jest bardzo pojemna… 😀 http://i44.tinypic.com/106x2y0.jpg
    Pozdrawiam Anka 🙂


    bajerka22
    Członek
    Post count: 4

    Moją największą obawą jest jednak bardzo delikatne pióro -chyba jest za delikatne dla mnie:/. Staram się stosować do rady Bartka i uważać, ale nie jest to takie proste. Każde lekkie muśnięcie o kafle sprawia, że pióro się rysuje:/ a na płytkim basenie ciężko jest uniknąć kontaktu z dnem. Po ostatniej wizycie na pływalni zauważyłam nawet lekkie pęknięcie i rozdwojenie warstw przy krawędzi :(No cóż pewnie za jakiś czas będę musiała odesłać płetwę do rekonstrukcji- z tego co przeczytałam w innych komentarzach w tej kwestii Bartek też jest bardzo pomocny 😉 Torba, którą również kupiłam jest uszyta solidnie chociaż mogłaby być troszkę krótsza- bardziej dopasowana do tego modelu płetwy.
    Gdybym miała jeszcze raz kupować monopłetwę to na pewno skorzystałabym z pomocy Bartka, ale pewnie zainwestowałabym więcej pieniędzy na bardziej dopasowaną i wytrzymałą płetwę.

    Na zakończenie życzę wszystkim nurkom powodzenia w sobotnich zawodach w Olsztynie !!!
    🙂


    bajerka22
    Członek
    Post count: 4

    Na wstępie chcę jeszcze raz bardzo podziękować Bartkowi, że był tak miły i zechciał udzielić mi pomocy podczas zakupu monopłetwy Dzięki niemu nie tylko dowiedziałam się kilku ciekawych informacji o monopłetwach, ale też stałam się posiadaczką jednej z nich http://www.leaderfins.com/cgi-bin/form.cgi/67eng?id=237&tm=1328748389
    Bartek na mojego maila odpowiedział praktycznie od razu. Opisał w nim kilka modeli płetw, które jego zdaniem będą dla mnie odpowiednie. Zaoferował również załatwienie rabatu, który w moim przypadku pokrył koszt wysyłki oraz koszty bankowe ;). Pomógł mi dobrać rozmiar i twardość oraz odpowiadał na moje wszystkie pytania. Zajął się również załatwieniem faktury i przyspieszeniem wysyłki. Pomimo tego, iż mieszkam poza Polską płetwa dotarła do mnie bardzo szybko- szybciej niż się tego spodziewałam.
    Oceny sprzętu muszę dokonać intuicyjnie, ponieważ nie mam doświadczenia z monopłetwami a co za tym idzie nie mam też porównania. Zacznę od wrażeń 😀 – doskonała do urozmaicenia treningu i super zabawa 🙂 Każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o pływaniu i lubi sporty wodne powinien się zaopatrzyć w podobną płetwę lub przynajmniej spróbować- rewelacja. Jestem bardzo zadowolona, że w końcu zdecydowałam się ją kupić. Pływanie w monopłetwie nie jest takie trudne jakby mogło się wydawać a sprawia naprawdę dużą przyjemność- cieszę się jak dziecko:D
    W tym miejscu chciałabym przypomnieć, że się nie znam i to wszystko, co teraz napiszę to zapewne to normalka, więc proszę się nie zniechęcać!!!. Jeżeli chodzi o wykonanie i trwałość materiałów płetwy to jest ok, ale wg mnie mogłoby być lepiej. Płetwa posklejana jest całkiem nieźle- nie zauważyłam żadnych dziurek. Co do kaloszy to mogłyby być węższe, bo są za luźne na damską stopę. Aby zredukować luz ubieram skarpetki neoprenowe, ale w moim przypadku jedna para nie jest wystarczająca. Niestety bez obtarć się nie obeszło i po kilku wizytach na basenie musiałam odstawić płetwę do czasu aż mi się stopa…


Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)