Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)
  • wojski
    Participant
    Post count: 596
    #16808 |

    Pomóżcie rozwiązać dylemat.

    Praktyczniejsza do free jest latarka na głowę (maskę) czy klasyczna do ręki. Cena – w okolicach 200.

    Jesli chodzi o taką na maskę to po wstepnym rozeznaniu wybór nie powala.
    http://www.cmas.pl/product_info.php/products_id/148

    Z klasycznymi troszkę lepiej, znalazłem nawet łączącą obie kategorie:
    http://www.sklep-nurkowy.pl/product_info.php?products_id=1518

    W sumie z reguły nurkuje z rękoma do przodu, więc latarka w łapie zwiększa zasięg o długość łapy i to plus. Minus, że trzeba ją bądź co bądź trzymać i obługa w rękawicach może nie być idealna.

    Z czołową pewnie jest dokładnie na odwrót – choć obsługa może byćjeszcze gorsza…

    Co macie i jak się sprawuje w wodzie?
    dzięki


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #16809 |

    a moze wyprobowana i popularna Q40 ?

    http://allegro.pl/item167076618__latarka_underwater_kinetics_mini_q40_okazja_.html

    za ta cene to mozesz kupic 2 sztuki: Q40 + cos do reki


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #16810 |

    Używam Q40 i mogę polecić. Jasna i bezobsługowa – włącza się pod ciśnieniem.

    Pozdrawiam,
    em.


    Radosław Gaca
    Participant
    Post count: 615
    #16811 |

    Witaj Z pewnych i niezawodnych rozwiązań mogę polecić podobnie jak koledzy wyłącznie Q40. Latarka w ręce raczej się nie sprawdza.

    Pozdrawiam Radek


    wojski
    Participant
    Post count: 596
    #16812 |

    Powiedzcie coś więcej nt. Q40- na jak długo starczają baterię, jaki ma zasięg, wagę etc.
    dzięki


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    wojski
    Participant
    Post count: 596
    #16814 |

    TO jeszczo pytanko – napisałeś, że włącza się ciśnieniowo – też ciśnieniowo, czy tylko ciśnieniowo, {więc pożytku na lądzie to z niej nie będzie}.
    pzdr
    w.


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #16815 |

    Włącza się przez przekręcenie głowicy czyli można jej normalnie używać na lądzie. Pod ciśnieniem głowica dociska się sama.

    Pozdro,
    em.


    wojski
    Participant
    Post count: 596
    #16816 |

    Ostatnio przypadkiem wpadłem na coś takiego:
    http://www.gory.wyd.pl/archiwum.php?art=1232

    podobno do 70 m?
    ciekawe czy takie rozwiązanie byłoby bardziej/mniej praktyczne od nakładanej na pasek maski – chyba troszkę strach że przy płyniećiu głową w dół mogłaby się zsunąć…


    nostres
    Członek
    Post count: 406
    #16817 |

    A ja ostatnio bedac na targach a la „Wiatr i woda” natrafilem na bardzo fajna latarke.
    http://www.handsfreelights.com/index.html
    Cennik na stronie jest nieaktualny bo przy zamowieniu wystarczy podac ze znalazlo sie ja na targach, wtedy kosztuje $99 z „rekawiczka” i ladowarka. Kupilbym ja gdybym wczesniej sam sobie nie zrobil latarki. Lubie swoje rozwiazanie bo mam cztery ciezkie baterie ktore jednoczesnie sa moim pasem balastowym i pozwalaja na ciagle swiecenie przez osiem godzin (50 watt)


    kroljar
    Członek
    Post count: 1
    #16819 |

    Zamierzam kupić. Co polecacie obecnie?


    -lu-
    Moderator
    Post count: 87
    #16818 |

    Jak wiesz Jarek ja nie używam, ale podobno ta jest najlepsza z dostępnych 🙂
    http://www.sea-fish.pl/sklep/?d=produkt&id=1759


    sędzia AIDA level E
    członkini zarządu SFP

    Piotr
    Participant
    Post count: 10
    #25466 |

    Latarka to temat trochę rzeka.
    W zależności od zastosowania kilka rodzajów się przydaje.

    Powyższa Aquatec’a tylko do zerknięcia na komputer czy głębokościomierz.
    A dedykowane do wody polecam Gralmarine K2 – sprawdzone i chyba nie trzeba ich przedstawiać.

    Do penetracji tego co pod wodą to już się robi problem: ciemno, kiepska wizura więc musi być jasno i poręcznie bez zbędnych kabli itd.
    Wiązka światłą nie za wązka. . .
    Zaprezentuję sprawdzone osobiście zastosowanie całkiem taniej i wydajnej latarki dużej mocy – FandyFire 4000LM
    Sprzęt wymaga upgradu (Jak wszystko co z Chin nie jest do końca wodoszczelne):
    nowe oringi ale to koszt ~5zł
    sylikon do skręcenia laratki (pierscień od szyby z przodu i zaslepka od przycisku jest skręcana) ~ tubka 5zł
    Zworka na wyłączniku (dokładnie na 11,5 latarka się wyłączała – ciśnienie wody naciskało na przycisk).

    Z latarką schodzilem do 24m i sprawowała się znakomicie, mimo dużego wyglądu jest bardzo poręczna.
    Koszt poniżej 200zł (DX.COM ) + upgrade 10zł aku z ładowarką koło 100zł.

    Oczywiście to opcja dla majsterkowiczów którzy podobnie jak sprzętowcy chcą zabłysnąć pod wodą.
    W załączniku rzetelny test po ang ale jak kogoś zainteresuje to piszcie na priv.


Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)

You must be logged in to reply to this topic.